Czy dziecko będzie nosilo nazwisko męża mojej partnerki?

[Gość Alan30]

Jestem w związku od 4 miesięcy z kobietą która ma troje dzieci, dwójkę młodszych ma ze swoim jeszcze mężem. Obecnie jest ze mną w 3 miesiacu ciaży. Ze swoim mężem nie ma jeszcze rozwodu, on zapowiedział, że jej nie da, robi wszystko, by ją pogrążyć. On nie nadaje się na ojca, ja pokochałem jej dzieci 13 miesięcznego Patryka, 5 letnią Nikolę i 10 letniego Kubę jak własne i nie pozwalamy się najmłodszej dwójce widywać z biologicznym ojcem. Gdy urodzi się nasze dziecko partnerka nie będzie jeszcze miała rozwodu stąd moje pytanie, czy nasze wspólne dziecko będzie miało nazwisko jej męża, skoro ona także ma jeszcze nazwisko męża i to on będzie w papierach jego ojcem? Takie słuchy mnie doszły, że według polskiego prawa tak jest?

[Gość aton]

wg prawa tak, tamten pan musi się przed sądem zrzec ojcostwa, a raczej mu zaprzeczyć, wiem, bo koleżanka miała podobna sytuację

[Javiolla]

W dniu 21.01.2022 o 22:29, Gość aton napisał:

wg prawa tak, tamten pan musi się przed sądem zrzec ojcostwa, a raczej mu zaprzeczyć, wiem, bo koleżanka miała podobna sytuację

Chyba faktycznie tak jest. Słyszałam o podobnej sytuacji i tenże nie-ojciec był pozwany o płacenie alimentów, skoro nie zrzekł sie dziecka. A nie zrobił tego bo to zwyczajnie zlał, nie chciało mu sie w to bawić. jednak gdy musiał płacić na nie swoje dziecko to było już za późno, bo z tego co słyszałam jest krótki czas, aby sie zrzec dziecka. Oczywiście piszę tylko z tego co zasłyszałam. 

Najrozsądniej jest udać sie na poradę do prawnika. 

[Gość Alan30]

Ale moja partnerka nie chce się widywać z nim- tym jej mężem na papierku już nigdy więcej, ja tez nie chcę go widzieć i nie chcemy, by dzieci miały z nim jakikolwiek kontakt, on płaci alimenty sam od siebie na dzieci, nic w sądzie nie było załatwiane, ale partnerka nie chce po sadach chodzić tylko zacząć nowe życie w nowej rodzinie, ja dzieci z jej poprzednich związków traktuję jak swoje, niebawem wyjeżdzam za granicę, by im lepsze zycie zapewnić i naszemu wspólnemu nienarodzonemu dziecku też.

[Qlimkchak]

A partnerka też ma nazwisko po mężu?

[Gość Alan30]

Tak, ona też ma nazwisko po tym niby mężu