Tatuaż żony

[Gość Kenroy6]

Cześć, nie wiem czy to dobry dział, jeżeli nie to przepraszam.

Mam taką rozterkę, chodzi o specyficzny tatuaż mojej żony. Jest to symbol królowej pik na prawym pośladku. Zrobiła go w młodości i mi nie przeszkadzał a nawet się podobał.

Jesteśmy 4 lata po ślubie oboje po 30 lat. Nigdy jej o to za bardzo nie dopytywałem.

Przez przypadek dowiedziałem się o możliwym znaczeniu tego tatuażu. Mianowicie oznacza on że kobieta lubi czarnych i jest nastawiona na seks z nimi.

Wystarczy wpisać " Queen of spades tatooo meaning " wyszukiwarce.

Powiem tak wybiło mnie to trochę z równowagi, nie wiem czy poruszać ten temat z żoną. Z jednej strony chciałbym znać prawdę, z drugiej nie chce wyjść na paranoika.

Jeżeli się okaże ze tatuaż ma inne znaczenie i wyjdę na głupka.

[Gość Detox]

Godzinę temu, Gość Kenroy6 napisał:

Cześć, nie wiem czy to dobry dział, jeżeli nie to przepraszam.

Mam taką rozterkę, chodzi o specyficzny tatuaż mojej żony. Jest to symbol królowej pik na prawym pośladku. Zrobiła go w młodości i mi nie przeszkadzał a nawet się podobał.

Jesteśmy 4 lata po ślubie oboje po 30 lat. Nigdy jej o to za bardzo nie dopytywałem.

Przez przypadek dowiedziałem się o możliwym znaczeniu tego tatuażu. Mianowicie oznacza on że kobieta lubi czarnych i jest nastawiona na seks z nimi.

Wystarczy wpisać " Queen of spades tatooo meaning " wyszukiwarce.

Powiem tak wybiło mnie to trochę z równowagi, nie wiem czy poruszać ten temat z żoną. Z jednej strony chciałbym znać prawdę, z drugiej nie chce wyjść na paranoika.

Jeżeli się okaże ze tatuaż ma inne znaczenie i wyjdę na głupka.

Eeeee. Tatuaż nie ma znaczenia. Nawet się do żony  w tej sprawie nie odzywaj bo to będzie smętne jak dzień bez uśmiechu. Ja mam na plecach zrobionego diabła  a diabła we mnie tyle co kot napłakał. Ludzie dziargali sobie wszystko bo tak było kiedyś modnie.

[Gość kau]

Jem kupe.

[Gość Janek]

5 minut temu, Gość kau napisał:

Jem kupe.

Świetnie ja też.

[Gość Lenka]

Teraz, Gość Janek napisał:

Świetnie ja też.

JA także, potwierdzam zaistniają sytuację.

[Gość Siostra Lulu]

Kał zjedzony, dzięuję było pyszne.

[Javiolla]

Myślę, że nie ma sensu się pytać. Tak mnie to zaintrygowało, że sprawdziłam jakie znaczenie ma symbol, który mi sie podoba i który dawno dawno temu chciałam sobie wytatuować. Z tego wniosek, że zrobiłabym sobie tatuaż, który nic o mnie nie mówi heh. Owszem.... nadaje sie symbole tatuażom i dlatego wydziergani od stóp do czubka głowy utożsamiają sie z każdym "malunkiem". Tylko symbole ma też kwiat jaki dajesz kobiecie, a czy zwracasz na to uwagę? Ulubiony kolor jaki ktoś posiada też ma swoje znaczenie, a czy kiedyś oceniałeś drugą osobę po jej ulubionym kolorze? Obrączki to tez symbol, a czy wszyscy są wierni, kochają się i mają nierozerwalny związek ? ? 

 

Edytowane 21 Stycznia 2022 przez Javiolla