Trace uczucia po rozpoczęciu związku

[Gość Dlt]

Hej, mam pewnien problem w relacjach z kobietami. Wygląda to tak że na początkowym etapie pisania, spotykania sie itd jestem bardzo "zakochany" w dziewczynie, mógłbym spędzać z nią mnóstwo czasu czy pisać godzinami. To wszystko zmienia sie kiedy rozpoczniemy prawdziwy związek. Wtedy po kilku dniach wszystkie uczucia znikają, nie chce mi sie z nią pisać, spotykać a wręcz czuje do niej niechęć. Miałem tak już 2 razy i za każdym razem kończyłem związek jak i znajomosc. Teraz po prawie 2 latach poznałem nową osobę, która wydaje sie bardzo fajna, spotykamy sie i dużo rozmawiamy jednak boje sie ze znowu będzie to samo. Zdecydujemy sie byc ze sobą a ja stracę do niej jakiekolwiek uczucia i zacznę widzieć tylko wady. Nie wiem z czego to wynika i wiem że nie jest to normalne, myślałem nawet nad konsultacja z psychologiem. Czy ktoś miał podobnie i jest w stanie coś poradzić? Mam nadzieję że opisałem problem w miarę zrozumiale

[Javiolla]

23 godziny temu, Gość Dlt napisał:

Nie wiem z czego to wynika

Podobno wszystko ma podłoże w dzieciństwie. Może więc wróć myślami do tamtego okresu i przypomnień sobie jakie miałeś relacje z matką? Jaka ona była dla Ciebie i jakie relacje miała z ojcem? A może jakaś inna kobieta (babcia, ciocia) odgrywały ważną rolę w Twoim dziecinnym życiu? Czy w szkole dogadywałeś się z dziewczynkami?