Skocz do zawartości
Forum

Nie wiem co już robić


Gość 0872105

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż w marcu skończe 16lat, a drugi rok nie zdałam do 8 klasy za brak ocen i frekwencję. Mam okropne braki w nauce bo chodziłam w kratke już od 4kl i nie wiem co będzie dalej, bo za rok, o ile zdam, bede musiala pisać egzamin osmoklasisty a ja go bardzo słabo napisze i co potem z moja przyszłościa? Żadna szkoła mnie nie przyjmie. -- Mam zdiagnozowana fobie szkolną. W starej szkole byłam odrzucona przez dzieci, nie miałam żadnych znajomych. Od 5kl byłam przez nich wyśmiewana i wyzywana. W 6kl zaczęły się zaczepki fizyczne w moją strone, nauczyciele i pedagog nic nie reagowali, tylko mówili żeby nie zwracać uwagi i że wyolbrzymiam. Z resztą większość nauczycieli mówiło że zmyślam, i opuszczam lekcje bo mi się nie chce chodzić z lenistwa i tyle, jeszcze do tego mówili do mnie po nazwisku a do innych normalnie. Dopiero gdy w 7kl chciałam się zabić żeby nie musieć iść do szkoly rodzice przepisali mnie do innej szkoły do której z resztą nie chodziłam przez nabyta fobie z tamtej szkoły, która mnie blokowała przed kontaktem innymi rówieśnikami. Nie mogłam się odezwać nawet bo miałam paniczne leki i robiłam się cała czerwona, prawie mdlalam. Potem gdy nie chodziłam do tej szkoły cały semestr to zapisali mnie do prywatnej szkoły, owszem czułam tam się lepiej bo było w klasie tylko 8 osób ale po miesiącu znów zaczęłam opuszczać przez to że zaczęli mi dokuczać i wyśmiewać bo się do nikogo nie odzywałam (nawet jednego słowa) i byłam według nich 'dziwna', wiedzieli że mam fobie, a nadal mieli do mnie jakby nienawiść. Nie rozumie jak tak można, i tak o to nie dałam 7 klasy bo resztę roku nie chodziłam, albo tylko kilka dni w miesiącu. Potem drugi rok 7 klasy się nie logowalam na zdalnych to szkoła mnie wyrzuciła i jakoś w kwietniu skierowali do mosu. Byłam w nim miesiąc i nie wytrzymałam psychicznie bo dzieci tam to była straszna patologia, i znecanie się psychiczne tych wychowawców tam nad dziećmi,  wyzywaniu od debili, nieuków, głąbów i kary za nic, albo stanie na deszczu 2 godziny na kare( nawet nie moglam wyjść na weekend do domu, telefonu nie dostawałam bo powiedziałam rodzicom jak tak jest źle i oni tam zadzwonili, gdy ci wychowawcy się dowiedzieli zabrali mi na stałe. Wreszcie nie wytrzymalam, bo nawet kontaktu z rodzicami nie mialam to wbiłam sobie nóż w noge żeby iść chociaż do szpitala aby tam nie być, to poszłam do psychiatryka, jak wyszłam to już byly prawie wakacje, rodzice mnie wypisali z tego ośrodka. Po wakacjach w tym roku we wrześniu zapisali mnie do szkoły katolickiej w której po jednym dniu nie dałam rady bo mam coraz gorsze lęki społeczne, bałam się nowych ludzi i przeroslo mnie to, nie mogłam się przełamać i funkcjonować normalnie w grupie pomimo brania leków i terapii z psychologiem. Od stycznia mam mieć nauczanie indywidualne w domu, ale co z tego że zdam do 8 klasy jak sobie nie poradzę z egzaminem, tak jak mówiłam mam ogromne dziury w nauce od 4 kl i napiszę na 15% zapewne ten egzamin. A potem co robić dalej jak żadna szkoła mnie nie przyjmie, jaka przyszłość będę mieć. Do tego nadal nie wyleczyłam fobii i nie mogę funkcjonować normalnie, bo gdy muszę rozmawiać z innymi dostaję ataku paniki, nie mogę się odezwać, pot się ze mnie leje, jestem cała czerwona ciśnienie podnosi mi się do 170/115 nawet. Biorę leki na zmniejszenie stresu od psychiatry i chodzę na terapie od prawie roku i nic nie dało, jeszcze się pogorszyło nawet. Żyć już mi się odechciewa jak o tym myślę

Odnośnik do komentarza

Nie martw sie na zapas. Nie wybiegaj w przyszłość  tylko skup się na tym żeby przetrwacie bieżący dzień. Myślenie o przyszłości, tylko powiększa twoj stres. Braki w nauce można nadrobić samodzielnie lub z korepetytorem. Rodzice chyba zdają sobie z tego sprawę więc porozmawiaj z nimi co w tej kwestii można zrobić. Nauka jest obowiązkowa do 18 roku życia ,wiec tyle jeszcze musisz wytrwać. Później mozesz uczyć się np korespondencyjne, lub skończyć jakiś kurs, żeby uzyskać zawód. Jednak kontaktu z ludźmi calkiwicie nie unikniesz czy to w szkole czy później w pracy. Dlatego pracuj nad sobą i nie uciekaj wiecznie przed problemami, bo jak widzisz niczego to nie rozwiązuje, a przeciwnie, pogłębia je i generuje kolejne. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.12.2021 o 17:33, Gość 0872105 napisał:

za brak ocen i frekwencję.

Domyślam się, że powodem niskiej frekwencji była fobia społeczna. Dobrze, że rodzice załatwili Ci nauczanie indywidualne, choć szkoda, że tak późno. 

W dniu 16.12.2021 o 17:33, Gość 0872105 napisał:

a ja go bardzo słabo napisze i co potem z moja przyszłościa? Żadna szkoła mnie nie przyjmie.

Gwarantuje, że przyjmie, bo są szkoły zawodowe dla uczniów z niską średnią i słabo zdanym egzaminem. Może przy swojej fobii warto pomyśleć o nauczaniu domowym? Nie mylić z indywidualnym. Poczytaj o tym, może to coś dla Ciebie. 

W dniu 16.12.2021 o 17:33, Gość 0872105 napisał:

jak sobie nie poradzę z egzaminem,

Egzaminu ósmoklasisty- z tego co wiem- nie można nie zdać. Nawet mając zero zdaje się go. Jedyny powód niezdania to nie wstawienie się na egzaminie. Tak więc idź, napisz cokolwiek i masz zdane. 

W dniu 16.12.2021 o 17:33, Gość 0872105 napisał:

jaka przyszłość będę mieć.

To zależy od Ciebie. Nie wiem jakie są dziś kryteria, ale można poszukać szkoły zawodowej, które uczą w formie kursowej. To dla uczniów z problemami tego typu co Twój. Nie wiem tez jak to jest ze stopniem niepełnosprawności w Twojej sytuacji? Czy posiadasz takowy, czy możesz się postarać o to i potem iść do szkoły specjalnej. Osobiście uważam to za ostateczność, ale opcja taka jest więc informuję. 

W dniu 16.12.2021 o 17:33, Gość 0872105 napisał:

Biorę leki na zmniejszenie stresu od psychiatry i chodzę na terapie od prawie roku i nic nie dało, jeszcze się pogorszyło nawet.

Może trzeba poprosić o zmianę leków. czy chodzisz do psychoterapeuty, psychologa, psychologa klinicznego? Jaką metodę terapii obrał terapeuta? Jak sama nad sobą pracujesz?

Edytowane przez Javiolla

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...