Korzyści w życiu i biznesie

[Gość szach70]

 

 

Korzyści w życiu i biznesie.

Szukam wiedzy książkowej (teoretycznej, praktycznej, akademickiej, naukowej lub jakiejkolwiek) na temat zagadnienia korzyści w życiu.

 

Korzyści w życiu.: prywatnym, biznesowym, rodzinnym etc.

 

Zapewne każdy z nas każdego dnia spotyka się z różnymi sytuacjami gdzie albo my sami albo ktoś inny podejmuje pewne decyzje. Po przeanalizowaniu wszystkich decyzji: w życiu prywatnym, życiu biznesowym jak i w życiu rodzinnym - stwierdzam że KAŻDY z nas robi w większości spraw prosty rachunek korzyści.

 

W najprostszym ujęciu można to ująć, że przy podejmowaniu nawet najmniejszych decyzji analizujemy:

a. sumę korzyści

b. vs nakład czasu, pracy, wysiłku

 

Zderzamy to ze sobą i podejmujemy stosowne decyzje.

 

1.Przykład pierwszy. Kolega namawia nas na spotkanie z kilkoma osobami na drugim końcu miasta. Przed podjęciem decyzji analizujemy korzyści, które możemy odnieść w wyniku takiego spotkania. Korzyściami dla nas mogą być:  możliwość spotkania ciekawej osoby, możliwość tego, że ktoś nam pomoże w znalezieniu pracy, lub jeśli np. prowadzimy firmę to ktoś może zostać naszym kontrahentem kupując nasze usługi lub produkty.

 

2. Drugi przykład

Ktoś prosi nas aby podwieźć kogoś na drugi koniec Polski samochodem. Przy podjęciu decyzji bierzemy pod uwagę wszystkie korzyści jakie odniosą obie strony.

 

Jakie korzyści ? : a. Np. nasze podbudowanie naszego ego w zamian za wdzięczność osoby proszącej, b. poznamy kogoś ciekawego, czegoś się dowiemy, ktoś nam pomoże w jakimś naszym problemie życiowym prywatnym służbowym c. jeśli jesteśmy natomiast osobą gadatliwą, szukającą bratniej duszy i szukając wygadania się to też odniesiemy korzyść w postaci tego że komuś przez kilka godzin w podróży będziemy mogli opowiadać o swoim życiu o swoich problemach. Nawet jeśli ktoś nie wniesie istotnej wiedzy do naszego problemu, to naszą korzyścią to będzie wygadanie się komuś.

 

3. Praca

Środowisko pracy jest podobne. Jeśli nasz przełożony prosi nas o jakąś drobną przysługę, chętnie ją wykonujemy. Dlaczego ? Ano dlatego że odnosimy korzyści polegające na zabłyśnięciu w oku tej osoby, zauważeniu tego przez naszego szefa i być może w przyszłości odnieślibyśmy korzyść w postaci przyszłego awansu etc.

 

 

Moje pytanie to gdzie i jakich tematów powinienem szukać dla rozwinięcia tego wątku. Czytałem trochę książek na temat negocjacji, teorii gier, badań operacyjnych, Cialdiniego, ciekawej książki „W co grają ludzie”, masy książek z obszary psychologii, niemniej jednak szukam książek które dotyczyłyby jasnego rachunku KORZYŚCI przy podejmowaniu decyzji nie tylko biznesowych ale i prywatnych. Szukam dlatego, że w ciągu ostatniego roku stwierdziłem że niemal wszystkie zachowania moich znajomych, kolegów z pracy, z rodziny jak również sąsiadów można by rozstrzygnąć przy pomocy analizy korzyści i strat. Takie elementy jak wspaniałomyślność, chęć bezinteresownej pomocy, bezinteresowność, chęć pomagania innym są na drugim albo trzecim nawet planie !!!!

 

Na pierwszym planie jest zimna kalkulacją i rachunek korzyści i strat

 

Podsumowując szukam inspiracji jakich obszarów tematycznych powinienem szukać, jakie książki opisują rachunek korzyści i strat. Być może używam niezasadnie hasła KORZYŚCI, może jest jakieś lepsze określenie, jakieś synonimy tych zagadnienia. Przejrzałem np. całe zbiory Biblioteki Narodowej pod hasłem KORZYŚCI ale nie znalazłem książek na ten temat. W jakim kierunku szukać ? Jakiej nomenklatury szukać ?

 

 

 

[Javiolla]

3 godziny temu, Gość szach70 napisał:

stwierdzam że KAŻDY z nas robi w większości spraw prosty rachunek korzyści.

A na jakiej podstawi tak twierdzisz? Ja widzę że większość ludzi robi rachunek STRAT. 

3 godziny temu, Gość szach70 napisał:

Przykład pierwszy. Kolega namawia nas na spotkanie z kilkoma osobami na drugim końcu miasta. Przed podjęciem decyzji analizujemy korzyści, które możemy odnieść w wyniku takiego spotkania. Korzyściami dla nas mogą być:  możliwość spotkania ciekawej osoby, możliwość tego, że ktoś nam pomoże w znalezieniu pracy, lub jeśli np. prowadzimy firmę to ktoś może zostać naszym kontrahentem kupując nasze usługi lub produkty.

Już na podst.tego przykładu można zauważyć jak wielu ludzi myśli w zgoła odwrotny sposób. Mam w swoim bliskim otoczeniu co najmniej 2 osoby tak myślące jak napiszę.

Pod pojęciem decyzji analizują ile mogą stracić czyli będą mieć koszt dojazdu, osoby te  będą nas pochopnie oceniać, będą potem plotkować na mój temat i ja im się niezbyt dobrze zaprezentuję gdyż trzęsą mi się ręce/źle wyglądam/stresuję się spotkaniami/dowolne dopisz oraz nie mam się w co ubrać i nie są w stanie mi pomóc w problemach i dać tego co potrzebuję.

 Tak samo możemy zrobić bilans strat w drugim i trzecim przykładzie. Napisać jakie to straty ? ? 

Ja mam inny przykład z życia, świeży bo z wczoraj. 

Ktoś chce zmienić pracę. Druga osoba odradza mu robiąc bilans samych strat, nie dostrzega ani jednej zalety w takowej decyzji. Że dostanie na początek najniższa bo wszędzie tak robią, że długo będzie szukać nowej pracy i zostanie bez środków do życia, że może go nie zatrudnią na stałe w tej nowej pracy, że może sobie tam nie poradzi, że nie wiadomo czy nie wpadnie z deszczu pod rynnę, że ma kredyt do spłacenia i nie może ryzykować. Na każdy mój kontrargument (czyli wskazywanie korzyści) kręciła nosem z niedowierzaniem. 

3 godziny temu, Gość szach70 napisał:

Na pierwszym planie jest zimna kalkulacją i rachunek korzyści i strat

 

Podsumowując szukam inspiracji jakich obszarów tematycznych powinienem szukać, jakie książki opisują rachunek korzyści i strat. Być może używam niezasadnie hasła KORZYŚCI, może jest jakieś lepsze określenie, jakieś synonimy tych zagadnienia. Przejrzałem np. całe zbiory Biblioteki Narodowej pod hasłem KORZYŚCI ale nie znalazłem książek na ten temat. W jakim kierunku szukać ? Jakiej nomenklatury szukać ?

Niestety nie zaproponuję żadnej książki, ale taką mam uwagę: Nie pisałam że KAŻDY bo nie każdy, a tak naprawdę mało kto robi bilans samych korzyści. Masz widocznie pozytywnych znajomych i krewnych skoro nie zauważasz pesymistów i malkontentów. Z moich obserwacji wynika, że to czy ktoś robi rachunek zysków, czy zysków i strat czy samych strat zależy od usposobienia i osobowości danego człowieka. 

Jednak zgodzę się, że każdy robi jakiś tam bilans/rachunek zanim podejmie decyzje. Raczej nikt zdrowy nie działa bezmyślnie pod wpływem impulsu. Natomiast co do takich książek, polecam forum psychologiczne na fb (tło forum jak w załączeniu).  Na tamtym forum są istotnie specjaliści z dziedziny psychologii, a więc może coś więcej doradzą. Tutaj takowych nie ma.