Skocz do zawartości
Forum

Czuję się oszukany


Gość Sławomir

Rekomendowane odpowiedzi

Aktualnie mam 39 lat i jestem kawalerem. Moje życie jest jakieś pokręcone. Do tej pory miałem 5 partnerek. Mój najdłuższy związek trwał 3 lata. W każdym przypadku, po moim zaangażowaniu w związek i stworzeniu go po czasie, średnio rok/półtorej roku dowiadywałem się że kobieta przez cały okres traktowała mnie jak przyjaciela a nie faceta.. I to każda...

Co jest ze mną nie tak?

Odnośnik do komentarza
31 minut temu, Gość Sławomir napisał:

średnio rok/półtorej roku dowiadywałem się że kobieta przez cały okres traktowała mnie jak przyjaciela a nie faceta.. I to każda...

Z przyjacielem się nie śpi, więc to były Twoje partnerki? Czy przyjaciółki? 

Odnośnik do komentarza
55 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Z przyjacielem się nie śpi, więc to były Twoje partnerki? Czy przyjaciółki? 

Partnerki. Po czasie związku słyszałem że one nic nie czują do mnie, że od samego początku traktowały mnie jak przyjaciela i nie chciały mnie ranić więc tak postępowały

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość ka-wa napisał:

Przestałeś im odpowiadać, to tak wybrnęły z sytuacji. 

Ale nie jest powiedziane, że nie trafisz na taką, której będzie zależało. 

Być może. Tylko, że mi już przestało zależeć na tym. Jak któraś chce się zbliżyć to od razu każe jej spier.... Nie dam się zrobić kolejny raz w jajo 

Odnośnik do komentarza
W dniu 2.11.2021 o 12:59, Gość Gosc napisał:

Jesteś zbyt miły i za często rezygnujesz ze swoich potrzeb względem potrzeb partnerki.

Prawdopodobnie to było to. Czy nie poświęcałeś się zanadto związkowi? Nie rezygnowałeś ze swoich uczuć, zainteresowań, naturalnych zachowań, aby się przypodobać partnerce? Skupiałeś się na pomaganiu im, dogadzaniu, a może nawet usługiwaniu... zamiast na partnerstwie? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Javiolla napisał:

Prawdopodobnie to było to. Czy nie poświęcałeś się zanadto związkowi? Nie rezygnowałeś ze swoich uczuć, zainteresowań, naturalnych zachowań, aby się przypodobać partnerce? Skupiałeś się na pomaganiu im, dogadzaniu, a może nawet usługiwaniu... zamiast na partnerstwie? 

Ona stwierdziła, że robiłem wszystko dla niej. Zapomniałem o samym sobie. Jak gdzieś jechaliśmy to usłyszałem, że jechałem tylko po to żeby ona była przy mnie....

Odnośnik do komentarza

Większość ludzi oszukuje bo lubi to robić. Trzeba jasno stawiać warunki czy jak to nazwać. Chodź nigdy nie masz gwarancję że cię że to co zostało ustalone nie poszło się jebac, bo ktoś ustala po swojemu w a runku w czasie gry. Odnoszę się do warunków z pefronu i jakby co. Ważne nie zebrać  o to co ci się należy. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 8.11.2021 o 18:36, Gość Sławomir napisał:

Ona stwierdziła, że robiłem wszystko dla niej. Zapomniałem o samym sobie. Jak gdzieś jechaliśmy to usłyszałem, że jechałem tylko po to żeby ona była przy mnie....

Czy tak faktycznie było? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.11.2021 o 06:56, Gość Sebastian napisał:

Właśnie, że nie... Robiłem bo chciałem to robić. I robiłem to dla nas... No ale już jej nie wytłumaczę

Nie musisz jej tłumaczyć. A może właśnie chodzi o to, że robiłeś to dla Was. A co robiłeś tylko i wyłącznie dla siebie samego? Miałeś jakieś zainteresowania, kolegów z którymi spędzałeś czas bez niej, lubiłeś czas sam ze sobą?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...