Przyjaciel czy facet?

[Gość Marcin]

Dzień dobry. Jestem z dziewczyną 2 rok lecz czuję, że zaczęła mnie traktować barziej jak przyjaciela niż swojego faceta.  Strasznie mnie to boli.

Np. Pytała mnie dlaczego się ze mną zadaję. Odpowiedziałem jej, że dlatego że mnie kochasz i ja Ciebie też. To ona mi odpowiedziała, że ja się do niej przyzwyczaiłem a nie ją kocham... To samo jest gdy chcemy się kochać... Pozwala na pieszczoty, seks oralny ale już na więcej nie... Mówi, że nie jest jeszcze gotowa. 

Na wspólnym wyjedzie do Zakopanego gdy się piescilismy i byłem gotowy żeby w nią wejść to powiedziała mi "zrób to w końcu i będę miała już spokój"... 

Co o tym wszystkim myśleć?

 

[laurette]

Chyba najwyższy czas porozmawiać z nią i zapytać wprost kim dla niej jesteś. To nie ma sensu dalej żyć w takiej niewiedzy.  

Tak się nie traktuje chłopaka. Pisze to ze swojej perspektywy. A z kolei z przyjacielem raczej się do pieszczot nie posuwa. 

A jak wam jest w tym związku?/relacji? 

Powinieneś to sobie wyjaśnić z nią koniecznie.

[Gość ka-wa]

Wygląda, że nie ma między wami chemii, ona nie czuje pociągu do Ciebie i nie czuje uczucia z Twojej strony albo tylko tak mówi, żeby siebie niejako usprawiedliwić. 

Ważne ile macie lat.