Jak on mógł ulec?

[Gość Clever]

Mój kuzyn jest wierzącym dobrym chłopakiem. Mamy dobry kontakt od zawsze, kocham go mocno . Nigdy nie zaliczał dziewczyn, ale i też był wybredny, z nielicznych  które były nim zainteresowane nie wybrał żadnej. Każdy podejrzewał go o celibat. Może ewentualnie chodzil do płatnych kobiet, nie wiemy tego, ale dziwne było dla wszystkich by w wieku 20, potem 30 lat nie rozładowywać popędu. 

No i ostatnio co się dowiaduje. Mój 32 letni kuzyn jest od pół roku w tzw luźnej relacji z kobietą która jest w związku. W dodatku poszli ze sobą na 1 spotkaniu... Byłam w szoku. On zaprzeczał ale w niedługim czasie wpadł mi w ręce jego telefon i widziałam ich wiadomości. Umówili się że będą cicho. Więc on ja kryje. Nawet przede mną się nie przyznał! Czuje się z tym źle. No i dziwi mnie fakt jak taki chłopak mógł wejść w cos takiego? Sam jej oferował sex jeśli nie mogą się normalnie spotykać... 

[Javiolla]

A co to Cię w ogóle obchodzi? Wnikasz jakbyś była w nim zakochana, zazdrosna ?  I jeszcze wpadają Ci w ręce cudze telefony, które przypadkiem czytasz heh. Jaki jest cel, jakiś sens? A Kuzyn... cóż... pewnie cicha woda brzegi rwie ?  Ewentualnie desperat. W każdym razie rade mam jedną: zajmij się własnym życiem ?

[laurette]

Podobnie uważam. Po co się tym tak interesujesz? Kuzyn jest dorosły ma swoje życie to jego wybór. Poza tym chyba celowo przeglądałaś tel a nie że Ci wpadł przypadkiem do rąk. To niegrzeczne. Traktujesz go co najmniej jak jakiegoś małolata..