Skocz do zawartości
Forum

Ataki paniki i myśli samobójcze


Gość Kkk yyyy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Od dluzszego czasu mam problem z atakami paniki lekiem i myslami samobojczymi a w ostatnim czasie ich wystepowanie sie nasililo.

Pojawila sie tez bezsennosc kiedy wczesniej potrzebowalam snu bardzo duzo.

Rodzice zrzucaja wszystko na okres dojrzewania i nie wiem jak mam to traktowac bardzo sie boje ze wreszcie nie wytrzymam i cos sobie zrobie ostatnio nawet ledwo powstrzymywalam sie od wyskoczenia z auta po ataku paniki kiedy to mialam kolejna klotnie z rodzicami 

Czasami mam tez wrazenie ze rodzice mnie torturuja psychicznie a szczegolnie tata bo zawsze narusza moja strefe komfortu przytula mnie mimo ze nie chce nie pozwala mi miec swojego zdania wchodzi do pokoju bez pukanka codziennie doprowadza mnie do placzu conajmniej raz naprawde mam go dosc w dodatku czesto mi wypomina rozne rzeczy smieje sie ze mnie i nigdy do niego nic nie dociera jak wspominam o tym ze powinnam isc do psychiatry to twierdzi ze wymyslam i ze na sile chce zrobic z siebie wariatke

Kilka dni temu powidzial z usmiechem ze powinmam miec ataki paniki czesciej bo to jest cos dobrego

Moim zdaniem moj ojciec jest okropnym czlowiekiem i nie tylko przez to jak mnie traktuje ale tez przez swiatopoglad

Wiecznie marudzi ze za malo z nim gadam podczas kiedy czesto pod wieczor tne sie przez niego bo nie jestem w stanie sobie inaczej poradzic

Mam tez troche wiecej problemow z tata ale teraz mi nie przychodza do glowy bo jest juz pozno a ja jestem zmeczona

 

Moje glowne pytania to:

Czy jezeli czuje sie przez rodzicow torturowana psychicznie i lekcewaza moje zdrowie psychiczne mimo ciaglych tlumaczen i upomnien to powinnam to gdzies zglosic?

Czy mysli samobojcze i ataki paniki oraz spelnianie wiekszosci punktow diagnostycznych z zaburzen lekowych to faktycznie wina dojrzewania?

Odnośnik do komentarza

Odpowiedz na Twoje pierwsze pytanie:

TAK, powinnas to zglosic. Mozesz to zrobic dzwoniac na telefon zaufania. Znajdziesz taki numer telefonu tutaj, na psychologii, w watku ktory wisi zawsze na pierwszym miejscu, pod tytulem: Telefony zaufania i grupy wsparcia dla osob potrzebujacych. Opisz im dokladnie swoja sytuacje, tak jak napisalas o tym tutaj, opisz jak sie czujesz, jak Cie tata traktuje, powiedz, ze ostatnio malo co nie wyskoczylas z samochodu przez to co Ci dolega.

Odpowiedz na Twoje drugie pytanie:

NIE, to nie wina dojrzewania, to nie jest tak ze dzieci jak w momencie jak dorastaja to zaczynaja miec ataki paniki, mysli samobojcze, cierpiec na bezsennosc czy zaburzenia lekowe. Mozliwe ze u Ciebie sie to wiaze z tym, jak traktuje Cie tato, ale najwazniejsze jest teraz zebys JAK NAJSZYBCIEJ udala sie do lekarza psychiatry, zanim zrobisz sobie jeszcze wieksza krzywde niz do tej pory. A juz teraz sie przeciez tniesz, i o malo co nie wyskoczylas z jadacego samochodu. Dlatego nie zwlekaj, dzialaj jak najszybciej. Psychiatra Ci pomoze, przepisze leki, ktore zlagodza objawy, usuna mysli samobojcze, zmniejsza Twoje leki i sprawia ze bedziesz lepiej spala. Wtedy powinno Ci byc latwiej poradzic sobie z otaczajaca Cie rzeczywistoscia, nawet ta trudna, jak na przyklad zachowanie Twojego taty. A mozliwe, ze jak zadzwonisz na telefon zaufania, to w miedzyczasie cos wymysla, zeby tata sie tak wiecej nie zachowywal.

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.11.2020 o 22:22, Gość Kkk yyyy napisał:

Czy jezeli czuje sie przez rodzicow torturowana psychicznie i lekcewaza moje zdrowie psychiczne mimo ciaglych tlumaczen i upomnien to powinnam to gdzies zglosic?

Czy mysli samobojcze i ataki paniki oraz spelnianie wiekszosci punktow diagnostycznych z zaburzen lekowych to faktycznie wina dojrzewania?

Witaj, czy masz stwierdzone zaburzenia przez lekarza? Czy chodzisz do psychologa lub psychoterapeuty?
Jeżeli nie to w pierwszym i drugim przypadku powinnaś iść na wizytę do psychiatry aby stwierdził co się dzieje. Możesz też zadzwonić na infolinię i prozmawiac tam z psychologiem. Numery masz w pierwszym wątku na Forum Psychologia. Na pewno część tego co czujesz jest kwestią dojrzewania. To że rodzic nie puka wchodząc do pokoju jest bardzo częste. Rodzice chcą mieć pieczę nad dzieckiem, i wiedzieć czy wszystko jest w porządku. Bo nawet jak kończymy te 18 lat i nawet kiedy jesteśmy już po 30-40tce to rodzice nadal traktują nas jak dzieci bo tymi dziecmi dla nich zawsze będziemy. Zawsze można poprosic rodziców aby nie wchodzili bo chcesz mieć swoją samotnię dla siebie. Tylko trzeba rozmawiać i uświadamiać rodziców że pewne rzeczy cię krepują, zawstydzają i t.d. Pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...