Skocz do zawartości
Forum

Czy powinienem dać jej trochę czasu na przemyślenia?


Gość k...l

Rekomendowane odpowiedzi

Otwórz dziś spotkałem się z dziewczyną, mam problem od długiego czasu nam się nie układało, były częste kłótnie. Zrozumiałem co ma mi do przekazania chciałem się poprawić zmienić, ale chyba robiłem to zbyt wolny i małymi krokami. Dziś się spotkaliśmy i powiedziała, że musi przemyśleć to czy chce być nadal razem ze mną i podkreśliła, że gdyby coś między nami nie wyszło to nie chce się rozstawać w złych relacjach, a z drugiej strony mówi o tym, że potrzebuję czasu do przemyślenia wszystkiego. Co mam zrobić? W ogóle nie pisać? Dać jej ten czas? Czy może w jakiś sposób powiedzieć żeby nie podejmowała takiej decyzji?

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Gość k...l napisał:

Zrozumiałem co ma mi do przekazania chciałem się poprawić zmienić, ale chyba robiłem to zbyt wolny i małymi krokami.

A co to takiego? To raczej kluczowe w tej sytuacji. Piłka jest teraz po jej stronie więc ciężko cokolwiek zrobić, bo i tak będzie źle. Takie zachowanie z reguły świadczy, że jest już za późno, a ona chce się rozstać, ale zwleka z powiedzeniem Ci o tym. Zrywając z Tobą z dnia na dzień okazałaby Ci brak lojalności, więc woli rozciągnąć to w czasie.

10 godzin temu, Gość k...l napisał:

Dziś się spotkaliśmy i powiedziała, że musi przemyśleć to czy chce być nadal razem ze mną i podkreśliła, że gdyby coś między nami nie wyszło to nie chce się rozstawać w złych relacjach, a z drugiej strony mówi o tym, że potrzebuję czasu do przemyślenia wszystkiego

O czym tu myśleć? Kochająca dziewczyna nie ma takich wątpliwości, a chyba nie myślisz, że pisze na kartce wszystkie za i przeciw związkowi z Tobą.

10 godzin temu, Gość k...l napisał:

Co mam zrobić? W ogóle nie pisać? Dać jej ten czas? Czy może w jakiś sposób powiedzieć żeby nie podejmowała takiej decyzji?

Zrób co uważasz za słuszne. Nikt Ci lepiej nie doradzi niż Ty sam. Mogę tylko powiedzieć co ja bym zrobił. Powiedziałbym jej, że nie potrzebuję łaski, a nad prawdziwą miłością nie ma się co zastanawiać, więc najlepsze będzie rozstanie. Wtedy to Ty z nią zerwiesz i nie będziesz pieskiem czekającym na jej decyzję jakby była wyrocznią. Gdyby była możliwość, wspomniałbym miłe chwile i powiedziałbym, że w moim sercu zawsze będzie dla niej miejsce.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, Gość k...l napisał:

Co mam zrobić? W ogóle nie pisać? Dać jej ten czas? Czy może w jakiś sposób powiedzieć żeby nie podejmowała takiej decyzji?

Musi przemyśleć, a więc dać czas. Nie nachodzić, nie wydzwaniać, nie zarzucać sms-ami oraz nie narzucać swojego zdania.

21 godzin temu, Gość k...l napisał:

chciałem się poprawić zmienić,

A w czym masz się niby poprawić i zmienić?

21 godzin temu, Gość k...l napisał:

od długiego czasu nam się nie układało, były częste kłótnie.

Z jakiego powodu te kłótnie?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...