Skocz do zawartości
Forum

O co może chodzić temu chłopakowi?


Gość Aleeksandra92

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aleeksandra92

Jakiś czas temu przyjęłam się do pracy w nowej firmie. Pierwszego dnia zauważyłam że przygląda mi się pewien pracownik. Z początku nie zwracałam na niego uwagi , ale z każdym kolejnym dniem zauważyłam , że nasze spojrzenia spotykają się coraz częściej i stają się coraz dłuższe . Nie wiem dlaczego , ale tylko do niego nie byłam w stanie podejść i się przedstawić , on zresztą też mi się nie przedstawił , a wszyscy pracownicy zrobili to już pierwszego dnia. Z biegiem czasu nasze spojrzenia stawały się coraz bardziej intensywne , aż tu nagle zaczął mnie unikać . Omijał wzrokiem , nawet w grupce osób patrzył na wszystkich , tylko nie na mnie . I tylko po to , aby następnego dnia przyglądać mi się tak intensywnie , że zaczęłam się peszyć i stawać przy nim niezdarna . W końcu pewnego dnia przywitał się ze mną patrząc prosto  w ścianę  , lecz wyglądało to , jakby było to zaplanowane . Przez resztę dnia mnie ignorował . Przez kolejne dni mijaliśmy się patrząc się na siebie ale nic nie mowiąc . Pewnego dnia znów się ze mną przywitał , tym razem patrząc w moje oczy , a nie na ścianę . Jednego dnia chodzi wszędzie tam gdzie ja i przygląda mi się , a kolejnego omija wzrokiem. Dopełnieniem do wszystkiego było , kiedy widząc mnie idącą w jego kierunku nagle zmienił kierunek. Wysłałam mu zaproszenie na Facebooku , jak można się domyślić nie przyjął . Na dodatek fatalnie się w nim zauroczyłam , lecz nie widać tego po mnie , bo jestem nieśmiała . O co może mu chodzić ? 

Odnośnik do komentarza

Ola, odpuść. Kiepsko, że zauroczyłaś się w facecie, tylko dlatego, że patrzył się na Ciebie. To nie Ty, jako kobieta powinnaś podchodzić do niego i przedstawiać się, zwłaszcza, że jak sądzę jest to stosunkowo młody chłopak. Jeśli chcesz wzbudzić jego zainteresowanie, to ignoruj go, ale nie z jakąś nadętą miną, nie rób z tego przedstawienia. Zachowuj się naturalnie, przestań patrzyć w jego stronę, rozmawiaj sobie z innymi ludźmi, uśmiechaj się, bądź miła, a gdy on przypadkowo nawinie się, traktuj go obojętnie, lecz bez lekceważenia.

Jednakże na Twoim miejscu odpuściłabym sobie zupełnie tego faceta i nie czekała na rozwój sytuacji, dlatego, że on wysyła sprzeczne sygnały. Może nawet zupełnie opacznie odbierasz jego spojrzenia, bo spodobał Ci się i trochę poniosła Cię fantazja. Skąd wiesz, że on nie jest zajęty? Jednoznacznym dowodem na moje podejrzenia jest fakt, że odrzucił Twoje zaproszenie na FB. Wysłałaś jeden sygnał, który on zignorował, więc powiedz sobie STOP. Nie kompromituj się i nie narzucaj. Nawet, gdyby w efekcie on zaczął jakieś podchody w Twoją stronę, to już wiesz, że facet stosuje jakieś dziwne gierki, a od manipulantów lepiej trzymać się z daleka.

Odnośnik do komentarza

Myślę ze ci sie spodobal i tyle. Facet jest troche dziwny z tego opisu. Moze tez mu sie poniekad spodobalas skoro zachowuje sie tak dziwacznie a moze jest typem odludka i dziwaka. Nie znasz tam jeszcze ludzi wiec nie wiesz. Moze on taki jest. Nie narzucaj sie mu - a to zrobilas wysylajac zaproszenie na fb... Skoncz z tym. Albo naturalnie sie bedziecie witac i rozmawiac albo tak zostanie albo wyjdzie jeszcze inaczej. Nie twoja w tym glowa. Powinnas go zostawic samemu sobie .A moze on podchodzi do nowych z duzym dystansem. Tak tez moze byc. 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...