Seks bez przyjemności

[Gość Problem]

Witam,
Mam strasznie dziwną sytuację. Jestem z jedną kobietą od kilku lat, a od paru miesięcy mieszkamy razem. i tu zaczął się problem. Nasze życie seksualne jest ... a właściwie go nie ma. Moja kobieta zachowuje się jak jakaś mumia w łóżku. Zero inicjatywy, jakiś prób podniecenia mnie. Nasza gra wstępna polega na tym, że ja ją całuję i pieszczę a ona od czasu do czasu złapie mojego penisa i nim porusza. Nawet gdy ją całuję to mam wrażenie, że ona zaraz zaśnie, a jej język przybiera monotonnego, anemicznego rytmu. Nie jęknie, nie odzywa się, nie rusza, jakby nic nie czuła.Gdy dochodzi do zbliżenia to jest już trochę lepiej, w szczególności jak ja się położę a ona wejdzie na mnie( wtedy musi się ruszać :). Piszę o tym bo przez te sytuacje kompletnie przestaje mnie podniecać. Ostatnio to nawet miałem problem z utrzymaniem wzwodu. Nie wiem co robić, a taka sytuacja coraz bardziej mnie denerwuje. Niby rozmawiamy ze sobą ale ona twierdzi, że mnie bardzo Kocha i jest wszystko ok. Ale dla mnie to nie jest ok. Po pierwsze mam"wrażenie", że jej to nie sprawia przyjemności, przez co i ja tracę chęci.

Nawet nie wiem czemu to piszę,
może miał ktoś podobny problem?

Pozdrawiam,

[Gość Kaja]

porozmawiaj z nią zapytaj wprost co sie dzieje jak ma to robic z laski to niech nie robi, ale wiesz moglo sie cos stac moze ma jakis problem i dlatgeo nie ma ochoty na sex

[sindy81]

koniecznie porozmawiaj z partnerką musi być coś na rzeczy a to trwa tak od niedawna czy zawsze tak było?

[muszka19]

to moze nie uprawiajcie narazie seksu moze ejst zmeczona moze sie zle czuje moze nie ma ochoty moze cos ja gryzie itd. poczekaj troche!!

[Gość problem]

Najgorsze, że jak z nią rozmawiam to twierdzi, że wszystko jest ok. Natomiast znam ją na tyle długo, że widzę, że nie jest ok.
Może faktycznie jak ktoś zasugerował najlepiej będzie przez jakiś czas nie uprawiać seksu, bo im więcej się o tym rozmawia to tym bardziej cała sytuacja się nakręca, i potem zamiast cieszyć się sobą, to ja się zastanawiam czy będzie fajnie a i ona pewnie ma podobnie. Dzięki za sugestie, zobaczymy może mała przerwa wzbudzi pożądanie.

[Natalia Bator]

Jeśli mieszkasz ze swoją partnerką i jesteście razem już kilka lat, faktycznie znasz ją na tyle dobrze, że jesteś w stanie zauważyć każdą różnicę. Przyczyn takiego stanu może być wiele. Często dzieje się tak z powodu stresu, np. w pracy, przemęczenia, braku ochoty na seks, który moze być wynikiem np. przyjmowania antykoncepcji hormonalnej, która obniza libido, może wynikać z niechęci do seksu, bo np. coś ją martwi, myśli o czymś o czym wstydzi się powiedzieć bądź zapytać, a częstą przyczyną są także niewyjaśnione kłótnie, sprzeczki w związku, które sprawiaja, że kobieta ma żal do mężczyzni i nie czuje chwilowo takiej ochoty na seks jak on - wtedy robi to tylko dla niego, bo wiem, że on tego oczekuje, niestety nie sprawdza się w tej roli tak jak wcześniej. Przyczyn może być więcej, o których po prostu nie wiemy, równie dobrze może mieć problemy zdrowotne, np. złe samopoczucie, ból głowy itp. i dlatego nie czuć potrzebny stosunku. Myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie zrobienie sobie przerwy i nienaciskanie na seks. Może przez ten czas Twoja partnerka poukłada sobie swoje sprawy i zatęskni za swoim mężczyzną. Po pewnym czasie spróbujcie jeszcze raz. Kiedy sytuacja się powtórzy, powiedz, że widzisz problem i chciałbyś go rozwiązać, ale będzie to możliwe tylko z jej pomocą. Porozmawiajcie szczerze, jesli zajdzie taka potrzeba, możecie zgłosić się do seksuologa, najwazniejsze jednak, żeby znaleźć przyczynę, która często może być bardzo prosta do pokonania. Powodzenia!