Skocz do zawartości
Forum

Co zrobić jak wyjść z tego poczucia krzywdy


Rekomendowane odpowiedzi

Jak tak chce wyjaśniać, to zaproponuj spotkanie we czwórkę, wtedy najlepiej wszystko sobie wyjaśnicie.
Jeśli uważa, że jest w porządku, nie powinien mieć nic na przeciw.

Nikt nie mówi, żeby zerwał kontakt koleżeński, bo teraz to daleko wykracza poza taką relację, na czym Ty cierpisz, bo to odbija się na waszych relacjach, a dokładnie na jego obojętnym stosunku do Ciebie.

Ty cały czas praktycznie stoisz w miejscu.
Ja uważam, że powinnaś mu powiedzieć co wiesz, nie mówiąc o źrodłach wiedzy, taki trójkąt, to nie moja bajka, chcę, żebyś się wyprowadził, bym mu powiedziała.
Bo tylko przy radykalnym ruchu, dowiesz się, o co w tym wszystkim biega.
Jej zależy na obecnym układzie, dlatego będzie pierwszą osobą, która odradzi mu wyprowadzkę.
To nie jest układ bezinteresowny.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Oni już ze mnie robią wariatke zazdrosna. Mam nagrane jak on tłumaczy się mi jaka to ona taka nie taka jak oszukujes swojego męża ale on mu tego nie powie, jak opowiada
o kompleksach obgaduje współpracowników, najezdza na swoją mamę.... Itp. A On najezdza na moją rodzinę która dała nam tyle pieniędzy na mieszkanie a on praktyczne nic nie wniósł. Oprócz malutkiego kredytu który dopiero spłaca 2 rok. On nie ma gdzie pójść.
Do niego nie dociera nic. Powiedziałam mu tylko tyle że mam żal. Odpowiedź jego była weź ty ciągle o jednym gadasz i przez ciebie pije a był moment że ukrucil picie.
Najbardziej boli mnie to że on jej opowiedział jak się na mnie wkurzył jaka jestem zazdrosna o nią a ona zadowolona z siebie. On chyba nie zdaje sobie sprawy z tego ze tyle bagna wprowadzil do związku zwierzajac się jej i ma czelność jeszcze mnie oskarżać. Zaufanie moje spado do zera. Muszę jeszcze z nim mieszkac bo z własnego domu który praktycznie kupili mi rodzice nie będę się wynosić. Patrzec nie mogę na niego.
Nie wytrzymal jak 5 dni z nim nie rozmawiałam i przemówil oczernil ja, później jej bronił i próbuje udawać że do normy wszystko wróciło. I jeszcze ptya dlaczego mu tak dziwnie odpowiadam. A jak mam odpowiadać. Jest we mnie tyle żalu poczucia krzywdy. Tylko mama mnie uspokokaja. Emocje mi opadają i nie chce się mścic. Ale szału dostaje jak on mi każe dzwonić do niej i jeszcze mówi mi co boisz się jej. Dlaczego nie chcesz. Idiota... Co mam z nią wyjaśnić skoro się umówili. Kretynke robią. Tyle że nie wiedzą że byli nagrani kilka razy. Proszę mi powiedzieć jak mam funkcjonować za dwa tygodnie idę na zabieg chirurgiczny On się wystraszyl bo nic mu nie mówiłam przypadkiem się dowiedział ale nic mu nie mówię w końcu to moja sprawa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...