Nieźle się spasłem

[Gość zrzucamsadło]

Cześć mam 17 lat.
2 lata temu schudłem i ważyłem 62 kg przy wzroście 172, ale później w ciągu roku przytyłem do jakiś 78. Wszystko z mojej winy, bo nie jestem chory, tylko jadłem często fast-foody, słodycze i się mało ruszałem. W zasadzie nie przeszedłem wtedy na dietę i znowu mi się przytyło. teraz mam 182 i waże 88 kg. Nie jestem otyły, ale boczki się wylewają ze spodni, a dziewczyna mówi, że wstyd, że chłopak ma takie sadełko i mam się jak najszybciej wziąć za siebie, także wypada troszkę zrzucić. Co polecacie, żeby szybko się udało?

[Gość maciejmalaga]

Szybko nie oznacza dobrze.. Kluczowymi aspektami w kwestii pracy nad sylwetką jest przede wszystkim balans. Żywienie powinny być sumiennie przemyślane. Przede wszystkim, musi gwarantować Ci dobre samopoczucie, ale to nie wszystko. Należy zadbać o systematyczne spożywanie posiłków, które nie będą przetworzone. Sama doskonale wiem z własnego doświadczenia, jak łatwo bez pomocy specjalisty można zbłądzić i popadać ze skrajności w skrajność. Zamiast tego, mogę zaproponować Ci dietetyków, których sama sprawdziłam i mają naprawdę zdrowe podejście do diety - https://dietakalibra.pl