Skocz do zawartości
Forum

Jak to mozliwe ze on sie tak zmienia?


Gość 9924

Rekomendowane odpowiedzi

Znam chlopaka , ktory jest "do rany przyloz". Bardzo czuly,troskliwy,wielkoduszny i wrazliwy. Swietny czlowiek.
Jednak jego dobroc trwa do momentu klotni, albo zerwania kontaktu. Potrafi sie sfochac o byle co. Wlasnego brata ktory mial podejrzenie zawalu nie chcial zawiezc do szpitala (a byl jedyna osoba ktora mogla pomoc i wiedzial o tym),a siostre cioteczna z ktora mial fajny kontakt podkablowal w pracy i kiedy ja zwolnili z usmiechem powiedzial ze ma to gdzies. Mogl wiele zrobic bo jest ulubiencem dyrektora firmy i .. Swiadomie zaszkodzil jej,dlatego ze sie sprzeczali w ostatnim czasie. Ludzi ktorzy byli mu bliscy traktuje jakby mial serce z kamienia. Zastanawiam sie czy ta wrazliwosc to tylko maska.?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...