Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy Odwolac ślub?


Gość Niedoszlapannamloda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Niedoszlapannamloda

Hej mam mega problem
Mieszkam z narzeczonym od 2 lat za granicą w przyszłym roku ma być ślub że wszystkim jestem SAMA sama wybierałam kwiaty zaproszenia itp marzy mi się eleganckie wesele jedzenie na bufetach stoły jedynie z dekoracja i napojami skromne bukiety itp dziś mija 9 miesiąc MOICH przygotowań w zeszłym tygodniu nasze mamy się spotkaly (mają dobry kontakt) mama młodego się zapytała co tam u nas itp jak przygotowania mama powiedziała że dobrze ze wszystko zamawiam już powoli ale co to się nie ingeruje bo to jest mój dzień. 2 dni temu siedzialam dzień z moim narzeczonym w domu nagle dzwoni jego mama rozmawiał z z nim może 10 min ale gdy doszło do tematu wesela telefon przeszedł w moje ręce... i tu się zaczęło... mama i jego siostra zaczęły mi mówić dlaczego ten fryzjer dlaczego ta kosmetyczka itp itd największy koszmar był gdy doszło do dekoracji stołów gdyż powiedziałam to co było ustalone powtórzone wielokrotnie do mojej rodziny jak i jego gdyż jego mama zaczęła na mnie skakać że nie ma możliwości że to tak będzie wyglądać i nawet mój narzeczony który był ze mną przy każdej podpisanej umowie i pamiętam jak wczoraj jak wszystkim o tym mówiłam.powiedzil że on noc takiego nie pamięta 3 osoby przeciwko mnie? Raczej nie dam rady więc ucieklam do pokoju cała zestresowana zadzwoniłam do mojej mamy która od razu zapytana odpowiedziała mi tak jak było ustalone więc jednak nie zmyslilam sobie tego ... po czym SMS od jego mamy "jestes bardzo wybuchowa osoba ciekawie jak to będzie wyglądać między wami w przyszłości" zalamalam się a żeby było mało jego mama zadzwoniła do mojej narzekać na moje zachowanie a gdy zapytała się o dekoracje mama powiedziała moja wersję ta się rozlaczyla. Później zadzwoniła mówiąc że ona płaci więc my nie mamy nic do powiedzenia.

Problemem nie jest dekoracja tylko fakt że jak głupi a mówię wszystko dookoła nikt mnie nie słucha nie pomaga nic a nic i nagle się obudzi i chce wszystko zmieniać.

Mój przyszły Pan młody kompletnie mnie ignoruje gdy próbuje porozmawiać tak prowadzi rozmowę żebym się zdenerwowala i wyszła. Gdyż problemem jest chyba jego niedojrzalosc i mama- gdy wchdzoe na jej temat nie jestem godna go nawet poruszać. Moja mama mi powiedziała tak że jak teraz mam takie problemy z.przyszla teściowa to kto wie co będzie potem. Jak mu powiedziałam że kiedyś pewnie będzie musiał wybrać ja a mama powiedział że wybierze mame....
Więc co robić? Zmyć się ...
Zawsze miałam.dobre kontakty z jego rodzina... raz tylko mi poedziala też w twarz że muszę się zastanowić nad t
Tym związkiem ... co tylko puściłem między uszy a teraz mam wątpliwość czy nie zostawić tego ...

Odnośnik do komentarza

Sama musisz wiedzieć czy chcesz żyć z facetem, który nie ma włanego zdania i mama jest ważniejsza od Ciebie.
Jest pytanie, czy wcześniej miałaś takie odczucia, czy dopiero to wyszło w trakcie przgotowań do wesela.
Też w tej sprawie powinnaś powstrzymać emocje, bardziej ignorować uwagi teściowj i robić swoje.
Kto finansuje to wesele? Wspólnie, proporcjonalnie do ilości gości dokładają się rodzice, czy większy koszt spoczywa na teściowej?

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Hmm sory prosto z mostu walne.
Miłość miłościa.. ale co chcesz spedzic reszte zycia z „maminsynkiem”? Czyli to bedzie tak wygladalo ze jak bedziesz rodzić w szpitalu, a do niego mama zadzwoni ze zle sie czuje no to on pojedzie do niej i cie zostawi - proste.
Chcesz sie przez reszte zycia denerwowac?
Bez sensu.
A te pieniadze wylozone „na slub” niech sobie w du.pe wsadzi. Bo co ma kase i mysli ze wszystko moze?
Pan mlody nie zainteresowany? To nie jest zainteresowany toba ani przyszloscia z toba - albo go wszystko przeraża, i niedajboże spierdzieli z przed ołtarza.
Wez wyjedz na 2-3dni . Nie odbieraj telefonow. Wypocznij
Zobacz co sie stanie po powrocie , jesli bedzie zaniepokojony i wystraszony to wygarnij mu ze musialas odpoczac bo nie dajesz sobie z tym wszystkim rady. Ze Wszystko na twojej glowie, ze nie czujesz wsparcia w nim bo nie pomaga ci w niczym. I poprostu chyba nie jestescie gotowi na slub.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiście, to jest sytuacja, w której warto byłoby egzekwować swoje, choćby w tym celu, by poustawiać pewne rzeczy na przyszłość. Żeby w przyszłości nie było sytuacji, że gdy Ty będziesz miała swoje zdanie, to Twój ślubny będzie Cię traktował protekcjonalnie i zostawiał decyzje mamusi.

Przykra sprawa, lecz powinnaś zacząć dawać do zrozumienia, że nie podoba Ci się to - skoro on ma "wybrać mamusię", to nie akceptujesz takiego postawienia sprawy, inaczej mówiąc masz wątpliwości w ogóle. I dalej patrzeć, jak się do tego ustosunkuje Twój towarzysz.
W tym co robisz powinnaś by konsekwentna, żeby on po prostu zaczął traktować Cię poważnie, taką twardą skórę pokazać.

Która panna młoda chciałaby być na drugim miejscu, po mamusi?
On lojalny powinien być względem swojej żony przede wszystkim (mamusia już swojego męża ma).
"tak prowadzi rozmowę żebym się zdenerwowala i wyszła" Niech się zacznie zachowywać. Ty nie jesteś od wychowywania go.

Odnośnik do komentarza

A dlaczego ty wychodzisz zeby nie doprowadzac do klotni? A moze taka klotnia jest potrzebna by wreszcie wygarnac sobie co wam lezy na sercu.
Nie moge uwierzyc ze mozesz byc z kims kto ci powiedzial ze mamusia i tak bedzie dla niego najwazniejsza. Jak mozna budowac przyszlosc z kims kto nie chce tego z toba robic. Moge to powiedziec z pozycji synowej i przyszlej tesciowej.
Oczywiscie, ja jako matka chce by moi synowie mieli najlepsze zony na swiecie ale chce by sami budowali swoje zycie, jak inaczej mieliby zyc gdyby mnie zabraklo?
Zastanow sie nad fundamentami tego malzenstwa, szacunkiem, zaufaniem, poleganiem na sobie. Jesli tych fundamentow nie ma to na czym budowac?

Odnośnik do komentarza

Zapytałaś, czy odwołać ślub. Nie wiem. To Twoja/Wasza decyzja i nikt postronny nie powinien wpływać na tak poważne decyzje dotyczące Twojego/Waszego życia. Zastanów się jednak, co Twój partner komunikuje swoim zachowaniem. Nie angażując się w organizację ślubu i wesela, daje sygnał, że mu nie zależy, że jest mu to obojętne. Rozumiem, że nie będzie Ci wybierał fryzury czy sukni, że może jako facet nie czuje się zbytnim estetą i woli pewne sprawy zostawić swojej kobiecie. Fajnie jednak, gdyby chociaż zobaczył, jakie zaproszenia wybrałaś, wyraził swoją opinię itp. Najbardziej jednak niepokojąca jest jego deklaracja, że w przypadku konieczności "wybierania" między Tobą a matką, wybierze matkę. To oznacza, że tak naprawdę nie liczy się z Tobą, że nie odciął pępowiny i przyszła teściowa będzie miała duży wpływ na Wasze życie. Nie wiem, czy fajnie żyć z oddechem teściowej na szyi? Przemyśl jeszcze wszystko na spokojnie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...