Czy moje cechy wskazują na aseksualizm?

[Gość olivia_29]

Mam prawie 30 lat, jestem sama od zawsze. Popęd seksulny odczuwam, jest nawet u mnie bardzo silny, ale zupełnie nie podniecają mnie ludzie, choć kilka razy byłam zakochana- tyle, ze w kobietach. Własnie, byłam zakochana, ale nie czułam, ze z tymi osobami, w których byłam zakochana mogłabym uprawiać sex- pociąg seksualny nie był zupełnie na te osoby nakierowany. Były to oczywiście uczucia nieodwzajemnione, poniewaz ukrywam, ze zakochuje się tylko w kobietach. W sumie przeciez to nieistotne, skoro i tak nie będę mogła być z nikim, własnie z racji tego, że te osoby nie budzą we mnie pożądania seksualnego. Ogólnie rzecz biorac: mam potrzeby seksualne dosyć duże, no ale nie odczuwam pożądania, nie czuję, że np. chciałabym z daną osobą iść do łóżka, uprawiać seks. Czy to jest właśnie objaw aseksualności?

[Gość Mahomet]

Prostytutki też do niektórych "mężczyzn" nie czują pożądania seksualnego, a pomimo tego idą z nimi do łóżka:-)

[Złotarączka]

Skoro jak piszesz odczuwasz popęd seksualny, to po pierwsze- nie jesteś aseksualna. Postulowana przez niektórych badaczy orientacja aseksualna oznacza bowiem pierwotny brak popędu seksualnego. Natomiast ten u Ciebie występuje i skierowany jest do kobiet, ponieważ jak wspominasz, zakochujesz się właśnie w nich, a więc- po drugie- posiadasz orientację homoseksualną.
"mam potrzeby seksualne dosyć duże, no ale nie odczuwam pożądania, nie czuję, że np. chciałabym z daną osobą iść do łóżka, uprawiać seks". W tym zdaniu według mnie zawarłaś istotę sprawy. Mówisz o potrzebie więzi z kobietą, którą nazywasz potrzebą seksualną, jednak Twoje libido nie jest wystarczająco silne, abyś przeszła do fazy jego zaspokojenia, czyli realizacji popędu. Czy mam rację? Co moim zdaniem warto Ci podpowiedzieć, to po pierwsze żebyś zaczęła nawiązywać kontakty z przedstawicielkami własnej płci. Kiedy zaczniesz otwarcie nawiązywać homoseksualne relacje i zakochasz się ze wzajemnością, to będzie dopiero właściwy wstęp do pierwszych intymnych kontaktów i wtedy prawdopodobnie dopiero zaczniesz ze swoją ukochaną odkrywać świat doznań erotycznych. Dobrze, żeby była to osoba o wrażliwości zbliżonej do Twojej. Jak to w związkach, niezależnie od orientacji.

[Gość remo_30]

Osoba aseksualna nie ma wcale popędu- więc na bank nie jesteś taką osobą!

[Gość sdjdhdg]

To jest awersja seksualna. Nie wiesz jak się zdecydować.

[mgr Kamila Krocz]

Jeśli występuje popęd seksualny, to nie jesteś aseksualna. Odczuwasz potrzeby seksualne, masz popęd, tylko on ni jest ukierunkowany na konkretny obiekt. To trochę tak jakby drzemała w Tobie jakaś siła, energia, ale nie wiesz, w którym kierunku masz zmierzać, jak tą energię wykorzystać. Być może blokada przed realizacją tego popędu wynika z tego, że ukrywasz fakt, iż podobają Ci się kobiety. Gdybyś zaczęła nawiązywać kontakty z kobietami, otwarcie mówiła o swojej homoseksualności, być może łatwiej byłoby Ci wchodzić w bardziej intymne relacje i w końcu zrealizować swoje potrzeby natury seksualnej. Pozdrawiam!