Postanowiłem się zabić by powstrzymać proces starzenia się

[Gość Yrenicus]

Zrobię to. Nie mogę pogodzić się ze śmiertelnością swojego ciała, utratą witalności i atrakcyjności związaną z wiekiem. Chcę być wiecznie młody. Dlatego takie powziąłem postanowienie. Nie mam depresji, ani nawet lekkiego dołka. To, że chce to zrobić jest spowodowane wyłącznie tym, że chce być wiecznie młody.

[ka-wa]

Dobre sobie..., a jabym chciała gwiazkę z nieba.
Jesli potrafisz logicznie myśleć, to wiesz, że nie można chcieć tego co jest nieosiągalne.
Jeśli nie możesz pogodzić się ze starzeniem organizmu, pozostaje zgłosić się do psychiatry, bo coś z Tobą jest nie tak...,
jeśli to oczywiście nie jest blef.

[Gość PrzyjacielskaxD]

Starzenie się nie jest takie złe, nie demonizujmy tego. Głupia popkultura niszczy naszą pewność siebie, gdy się tylko pojawi zmarszczka czy siwy włos, a to przecież naturalne i nie ma w tym NIC złego. Każdy wiek ma swoje zalety. Znam staruszki, które korzystają z życia bardziej niż ja. Podróżują, spotykają się z koleżankami, pieką ciasta, robią przetwory i cieszą się życiem, choć wiadomo, że zdrowie nie te, ale nie można mieć wszystkiego.

[Gość ddjfhgs]

Do pewnego stopnia poziom rozwoju duszy opóźnia starzenie. Ja mam 54 lata a wyglądam na 36. Za kilka lat będzie zmiana praw fizyki i ludzie nie będą się starzeć.

[Raszer]

Słaba opcja! Po śmierci będziesz molekułami samego siebie które będą się dalej starzeć! Potrzeba ci trochę kolorowego spojrzenia na świat oczami beztroskiego dziecka?

[Gość Mahomet]

On ma rację. Życie starca nie ma sensu. Taki człowiek jest już bez wartościowy a jego życie ogranicza się tylko do czestych wizyt w gabinetach lekarskich. Lepiej już jest umrzeć za młodu, niż cierpieć na starość.

[Gość dammar]

Bo kogos to bedzie obchodzic ze sie zabijesz. Ludzi obchodzi to co dotyczy ich samych a nie innych.W dodatku kazdy chce byc szczesliwy. A szczescie to cos co samemu sie tworzy.

[Raszer]

Ja też nie mogłem pogodzić się ze śmiertelnością!
Dlatego zostałem Bogiem!

[Gość hkkgfhd]

Za kilka lat mają wejść na rynek leki zatrzymujące starzenie.