Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy jest sens walczyć o te znajomość


Gość Milusia321

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Milusia321

Mam kolegę który mi się podoba. Kiedyś się bliżej trzymalismy, ale niestety jego wyjazd nas rozdzielil. Teraz wrócił i znów mamy kontakt, ale on jest jakiś taki zdystansowany. Nie ukrywam że wtedy mieliśmy się ku sobie. Zależało nam. Ostatnio rozmawialiśmy i powiedziałam mu że chciałabym, aby nasza znajomość wróciła do tamtych czasów . On natomiast powiedział, że czas pokaże. Ale jest jakiś inny, mało rozmawia, na żywo dogadujemy się jak dawniej. Natomiast przez SMS często mi nawet nie odpisze, co dopiero sam napisze pierwszy... wcale. Powiedziałam mu, że zależy mi,żeby między nami coś było. Że świetnie się dogadujemy, że kiedyś było. On natomiast powiedział,że już mi oznajmil,że na razie może zaproponować mi tylko prsyjazn,że on nie chce związku i że nie wie czy coś z tego będzie bo ludzie tego nie wiedzą. Wtedy zabolało mnie serce ... Kiedyś było nam tak wspaniale, a on teraz mówi że nie chce? Pytałam co się stało, że ma takie podejście do związków. Powiedziałam,że nie chce od razu w ciemno się wiazac, ale co złego w randkowaniu? W spedzeniu razem czasu i zobaczeniu czy nie bedzie z tego czegos fajnego ? Nie idpwoieszial mi tylko powiesziql ze nie wje czy się coś zmieni, że nie chce żebym była zla na niego czy miała pretensje jeśli nic z tego nie bedzie. Że teraz nie może mi nic zaoferowac.
Powiedziałam mu więc, żeby się zdecydował. Że jeśli ma mieć takie podejście,że nic z tego nie będzie i będzie się przed tym bronił to niech da spokoj, ale jeśli będzie otwarty i chętny na naszą znajomość to niech się nie zamyka na uczucia itp.
On mi odpowiedział,że on nie wie i że chciałby żebym miała zdrowe podejście do tego.
Powiedziałam że to lubię i nie zamierzam id razu pakować się w związku tylko chciałabym moc z nim miło spędzać czas i porandkowac a najwyżej nic z tego nie wyjdzie i że jeśli on chce mieć że mną kontakt to niech się zdecyduje albo odpuści.

Wiem że nikogo nie ma. Gdy jesteśmy razem jest cudownie i sam to potwierdza. Ale strasznie broni się przed uczuciami. Mówi właśnie ciągle że teraz nie chce związku a co będzie to się okaże. Gdy mówię że może odpuscimy dalsza znajomość to On nagle nie wie. Wprost nie umie powiedzieć że nie Gosia nic z tego nie będzie możemy się tylko kumplowac. A on mówi że nie chce teraz związku Ale nie wie czy za miesiąc będzie chciał.

Nie wiem co o tym myśleć. Czy jest sens walczyć ? Czy odpuścić ? Jest świetnym chłopakiem i chciałabym żeby coś z tego wyszło. Co powinnam zrobić, jakie podjąć kroki aby go do siebie zachęcić? Czy to nie ma sensu ?

Odnośnik do komentarza

Jesli gdzies dalej wyjezdzał, to może za Tobą nie tęsknił. Może tam gdzies jakas dziewczyna wzbudzila jego zainteresowanie- nie jest z nią, bo go może nie chciała.Ale już wie, że życzliwośc jaką ma do Ciebie to nie jest to, co powinno lączyć dwoje ludzi.

Czas zrozumiec, ze Cię lubi, może i milo Wam uplywa czas, ale on na tyle już sam siebie zna, ze rozumie, ze z tej mąki nie będzie chleba. Odpowiada na Twoje nagabywania grzecznie, nie chce Cię urazić, uważa, ze masz swój rozum i o ile nie wysyla Ci SMS-ow, ani sam za bardzo nie wyskakuje z propozycjami wspólnego spędzania czasu- to jako osoba inteligentna, to zrozumiesz.

Ty próbujesz przyjąc zasadę a co Ci szkodzi ze mną się pospotykać? Ja taki urok swój przed Tobą rozwinę, ze musisz paśc na kolana. Skoro nabiera wody w usta, robi uniki to raczej jednak nic z tego nie będzie. Pomyśl, ze jeszcze dużo fajnych chłopaków po świecie chodzi i pewnie jakis jest Tobie pisany, ale raczej nie ten.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...