Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy takie rzeczy zdarzaja się gdy ludzi łączy uczucie


Gość Pi95czka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pi95czka

Witam . Mam problem z chłopakiem. Nastąpiło nieporozumienie.miesiąc temu jego bratanek zaprosił nas na komunie. zgodzilismy się. w piątek ubiegly ogarnęłam siebie sukienkę buty torebkę. wydałam kolo 3o0 zł. Spedzilam sporo czasu w mieście by się ładnie zaprezentować żeby wyglądać. zadzwoniłam do niego powiedziałam ze jestem gotowa, ucieszył się ustalalismy godzinę i szczegóły jak po mnie przyjedzie.
Godzinę później dzwoni i oznajmia mi ze na te komunie postanowil ze nie pojedziemy. bo ja się z swoich planów jemu nie zwierzam( zabolało go ze nie powiedziałam mu ze byłam w Warszawie- a miałam sprawy formalne do załatwienia na uczelni) stwierdzil ze ja się nie tłumacze wiec i on nie musi . I po prostu coś mu siadlo na nos. Dążył aby jak najszybciej zakończyć te rozmowę. Po prostu . Nie pojedziemy bo nie. Bo on tak zadecydował. Wiec mu mowie ze jest niepoważny. Ze to był dla mnie wydatek no i straciłam czas a on ze nie informuje mnie godzinę wczesniej a dwa dni wcześniej. Po prostu wyglądało to tak jakby w odwecie: nie powiedziała mi ze była w Warszawie , że miała wyjazd to ja odwolam plany, zrobię jej na złość.
Tego dnia gdy się tak zachował wieczorem próbowałam się z nim skontaktować. Nie odbierał i nie oddzwanial. Następnego dnia w przeddzień komunii dzwonilam wieczorem. Nie odbieral. Wysłałam mu sms umoralniajacego ze jest niepoważny żeby się ogarnął bo tak nie przystoi. Nie odzywał się. Dopiero w niedziele od 7 rano zaczął wydzwaniac. Zarejestrowalam 11 połączeń w tym 2 z domowego.Nie odbierałam. W poniedziałek dzwonił. Parenascie razy. Nie odbierałam. Byłam zła. Wysłałam mu tylko sms ze nie mam ochoty Teraz rozmawiać i potrzebuje czasu dla siebie. Ogólnie nie mamy kontaktu od piątku. 
Generalnie nie pierwszy raz już każe mię milczeniem fochem gdy się na coś nie zgodzę lub sprzeciwie.

Odnośnik do komentarza
Gość Mańkaa1

W miłości zdarzają sie różne rzeczy które nie mają z nią wiele wspólnego.
Wszystko zależy od osobowości , charakteru i przyzwolenia.
Jeśli przechodzisz po takich "karach" do porzadku dziennego, wybaczasz to sie nigdy nie zmieni.
Postaw sprawę jasno albo nie będzie tak z toba igrał albo koniec.

Odnośnik do komentarza

Zadalam pytanie na tym forum ponieważ część moich znajomych którzy znają sytuacje radzą mi aby go zostawić , rozejść się. Nie znają go ale z opisuje wyciągają wnioski ze to przemoc psychiczna, nazywają go manipulantem. Nie wiem na ile to racja na ile nie.

Odnośnik do komentarza
Gość Mańkaa1

Można to nazwać przemocą psychiczną i jeśli on tego nie zrozumie w co wątpię, najlepiej się rozejść.
Porozmawiaj z nim szczerze przy okazji , zaproponuj terapię psychologiczną.
To co ostatnio zrobił to już jest chwyt poniżej pasa, nie wybaczaj mu, nie odbieraj telefonów, nie pisz, niech zobczy jak to jest jak bliska osoba tak rani.

Odnośnik do komentarza

W związku najważniejsza jest komunikacja. Zachowanie wet za wet świadczy o niedojrzałości emocjonalnej. OK, możliwe, że było mu przykro, że nie powiedziałaś mu o wyjeździe do Warszawy, ale to nie jest powód, by zmieniać plany dotyczące waszego być albo nie być na ważnej uroczystości rodzinnej. Jeśli myślicie poważnie o Waszej relacji, popracujcie nad komunikacją. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

wydaje mi sie , ze nie warto moze unosic sie duma ,ale zwyczajnie porozmawiac. Osobiscie bym sie nie zgodzila na takie traktowanie i masz racje, ale z drugiej strony czasem oplaca sie wysluchac co ta druga strona ma do przekazania.
Jak bylo wspomniane najwazniejsza jest komunikacja . Znajomi to znajomi ... nie sa wyrocznia, to jest Twoje zycie, Twoje uczucia oraz Twoj zwiazek a nie ich !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...