Skocz do zawartości
Forum

MYSZA1987

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wrocław

Osiągnięcia MYSZA1987

0

Reputacja

  1. Nie wydaje mi się,żeby on na tym etapie na którym jesteśmy "szukał". Były deklaracje i wiem,że był one szczere. Prawdą,jest ,że nie upilnuje. Musiałabym go zamknąć na klucz w domu i zabrac telefon ,żeby się nie kontaktował z innymi. Nie chciałabym odbierać komuś wolności bo nie na tym miłość polega. Pierwszy raz jestem jednak z kims kto prowadzi tak bogate życie towarzyskie. Mieszka z mamą i wiem ,że przecież mama mu pewnych rzeczy nie zabroni , które partnerce przeszkadzają. Przychodzi weekend lub jakiś dzień gdzie może dłużej pospać i raczej w domu nei siedzi a z tego co wiem ze znajomymi ...na spacerze , piwie , pogaduchach. Ja wiem ,że każdy ma inny temperament ,ale sobie nie wyobrażam ,że mieszkamy razem a on co 2 dzień wraca o 1 w nocy bo był " na spacerku " z kolegą. To samo się tyczy tych koleżanek , pierwszy raz widzę ,żeby do faceta co chwile wypisywały jakieś dziewczyny. Byłam w róznych związkach i nie zaobserowałam czegoś takiego . Nie chce być tą zła i mu zabraniać. Prawdopodobnie je w jakimś stopniu lubi więc nie chce mu zakazywać kontaktów .Sama mam kolegów i nie chciałąbym aby mi zarzucono ,że skoro mam kolegów to od razu z nimi sypiam.
  2. Mamy po 31 lat i znamy się od października, nei mieszkamy razem ,ale już padły deklaracje ,że kochamy się .. Związek w sumie mamy udany ,ale jak wszędzie wzloty i upadki -docieramy się. Mój facet jest bardzo lubianą osobą, ma dużo znajomych a część z nich miałam okazję poznać. Nie przeglądam mu telefonu itp ,ale czasami kątem oka widzę,że ktoś pisze..a piszą jakieś " koleżanki" . Pojęcia nie mam co bo tego nie czytam ,ale dziwne bo nie poznałam ich a widzę ,ze kontakt mają regularny. Czasami też ktoś zadzwoni ...raz odbierze a innym razem nie ...bo nic ważnego. Naliczyłam ich ze 4 . Jak się zapytałam mówiąc ,że trochę dziwne mówi że normalne przecież,że znajomi piszą. Nie sądzę żeby ię potajemnie z nimi spotykał. Z drugiej strony on też nie sprawdza i nie pyta kto i po co do mnie pisze. Jak wyszłam na piwo z samymi kolegami dymu nie było o to ..dlatego też nie chce być ta złą stroną i mu zabraniać. Czy coś ze mną jest nie tak ? Bo wydaje mi się ,że to trochę dziwne żeby facet miał tyle koleżanek online...
  3. MYSZA1987

    Trudne sprawy

    ~Tula chyba z obawy ze jak to wszystko mu wykrzycze stanę przed faktem ze teraz trzeba się wyprowadzać i organizować wszystko od nowa - oczywiście wiąże się to z kosztami - pracuje dałabym jakoś radę ale jeśli tak się stanie zostanę tu całkiem sama w obcym kraju. I tak zostaniesz prrędzej czy później .. Skoro postępuje w ten sposób to tylko czekać ,aż Cię zostawi dla byłej / dla innej.. Co zmieni zamiatanie pod dywan ? Tyle ,że odwlekasz coś co i tak jest nieuniknione. Lepiej już się zacznij ogarniać i usamodzielniać.
  4. Aha czyli odmawia seksu bo jej narzeczony zmarł ?? Yhyymm ciekawe . Coś tutaj nie gra , poza tym trochę się już spotykacie a mało znacie zarazem chyba czas to zmienić . Popytaj jej o były związek i prawdziwy powód dla którego nie chce współzyc m Jak Ci tutaj wiele razy pisaliśmy ! Jakby coś czuła to by poszła za Tobą jak w dym i do łóżka . Myślę ,że jesteś oszukiwany
  5. To zrób tak - napisz mu na Messengerze jak radziła Onyka. Sorry ,ale masz to tego prawo skoro się spotykacie j jesteście razem . Musisz niestety zacząć twardo stąpać po ziemi po oszustwo nie brakuje . Wiele razy jakiś facet mnie wysterowal więc nauczyłam się być podejrzliwa i szczerze mówiąc dobrze na tym wychodzę póki co . Szczerze radzę Tobie to samo . Słowa słowami ,ale to co teraz odwalił jest co najmniej dziwne i co by się nie działo całkowity brak szacunku z jego strony !!! Ty tutaj piszesz na forum ,martwisz się a ten co ?
  6. ~marwaa ,że mówił coś o kłopotach w piątek .macie racje nie jestem pępkiem świata. ..ale to i tak nie powinien tak mnie traktować ,chociaż fakt jest taki,że dał znać w sobotę ,że musi coś załatwić.. Ja nie wiem co W y robiliście przez te 3 miesiące . Twój facet ma kłopoty i zrywa z Tobą kontakt ?? Powiem Ci sytuacje z mojego życia. Tez w wakacje widywałam się z gościem o którym nie wiedziałam NIC . Nawet nie miałam jego fb. Całe szczęscie szybciutko go odpaliłam . Wyobraź sobie ,że wczoraj napisała do mnie jego żona ! Gościu miał żonę i 2 dzieci . Dlatego też ukrywał swoją tożsamość i dlatego się nie odzywał po kilka dni ... Ja naprawdę nie rozumiem czemu go w żaden sposób nie sprawdziłaś .. Teraz nie ma co płakać tylko wyciągnąć nauczę na przyszłość.
  7. ~marwaa Nie znam jego rodziny mieszkają za granicą ,on tutaj jest za pracą,poznaliśmy się na dyskotece.też myślałam ,ze się mną bawi na początku...może zobaczył ,że się mocno zakochałam i odpuścił..tylko po co zabiegał przez 6-8 h dziennie dzwonił do mnie ..a teraz tak po prostu ....moje dwie koleżanki też mówią ,ze to oszust. No i właśnie tutaj jest Twój błąd. Nie ufaj tak szybko ! Sprawdź grunt , poznaj jego znajomych , na spokojnie trochę wypytał o przeszłość itp. Nie znasz takk naprawdę tego faceta a wydarzyć się mogło naprawdę WSZYSTKO ! Nie mniej jednak jakby był z Tobą fair nie trzymałby Cię w takiej niepewności teraz i napięciu.. To oznacza ,że on się z Tobą nie liczy. Skoro jest dojrzałym facetem to koniec końców jakoś to wyjaśni. Nawet jeżeli to babcia w szpitalu razej się nie trzyma tak drugiej strony w niepewności !
  8. Jak dobrze znasz tego człowieka ? Rodzinę , znajomych ? Może warto ich się zapytać co się u niego stało skoro się martwisz. A może on jest zwykłym oszustem (?) Sama musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie. Gdzie go poznałaś , co o nim w ogóle wiesz ... i jeżeli to możliwe zapytaj się kogoś z jego bliskich co się u niego stało . Wiesz tak naprawdę jeżeli neiwiele o nim wiesz naprawdę różne scenariusze są możliwe. Mi też tak kiedyś ex chłopak zrobił jak mieliśmy po 20 lat ,ale ..nie będę Cię nakręcać. Po prostu za słabo go znałam i za dużo mi sie wydawało .
  9. A moim zdaniem źle oceniacie autora drogie Panie. W wieku 32 lat wiadomo ,że para nie będzie się trzymac za rączkę a każdy ma swoje potrzeby. Moim zdaniem ta kobieta po prostu zwodzi a nie ,że się szanuje . No chyba ,że jest mocno religijna ,ale współżyła już bez ślubu więc nie. Mi to wygląda na to ,że to ona niema pociągu do Ciebie i dlatego nie chce odbyć stosunku. Ja na taki układ ( a jestem kobietą ) w życiu bym się nie zgodziła ! Jak by mi facet odmawiał seksu bo takie ma zasady Akurat ! Po prostu nie ma pociągu i tyle. To ,że ktoś oczekuje że druga strona będzie współżyć w ogóle nie świadczy o rozwiązłości seksualnej. To są normalne oczekiwania wobec partnera. Jesteśmy razem , spotykamy się więc trzeba też sprawdzić tą sfere. Co w tym niewłaściwego ?
  10. Coś mi tutaj nie gra. Spotykacie się JUŻ dwa miesiący a Ty nadal nie wiesz czy jesteście razem ? No sorry po takim czasie to idzie albo w jedną albo w drugą stronę. Skoro się umawiacie, spotykacie , spędzacie razem czas, nie umawiacie już z nikim innym no to wg mnie jesteście razem. Co do niej to też zachowuje się naiwnie. Przecież sex to 50 % udanego związku więc sorry ,ale nie wiem z czym ona tak zwleka. Jak macie się poznać jak ta ważna w związku strefa jest martwa. Na Twoim miejscu bym odpuściła, kobieta zachowuje się dziwnie. Macie po 32 lata , współżycie macie za sobą więc nie czeka z " pierwszym razem". Tak naprawdę to wygląda tak ,że ona boi się zrobić o krok dalej i się blokuje.
  11. Moim zdaniem oni są razem a z Tobą spotyka się ,żeby odwrócić uwagę rodziny i znajomych.. Też mam kuzynów dalszych i bliższyh i no sorry są pewne granice ! Ich łączy relacja erotyczna. Tak to wygląda.
  12. MYSZA1987

    Zazdrość

    Zazdrość to skutek zaniżonej samooceny . Postaraj się popracować nad sobą .
  13. Tutaj już za Ciebie nikt decyzji nie podejmie, ale jeszcze raz napiszę ,ze związek się musi opierać na zaufaniu bo inaczej się zamęczysz. Jeżeli uważasz ,że potrafisz mu na nowo zaufać i nie kontrolować już to tak . Trudno tutaj o złote rady , może faktycznie jak zamieszkanie to będziesz wiedziałą na czym stoisz. Zazyczaj tak jest ,że związek idzie w jedną albo w drugą stronę jak już para zaczyna ze sobą mieszkać.
  14. ~onkaY Nie chcę Ci dokładać wątpliwości, ale dla mnie podejrzany jest zwrot o niemal 180 stopni w stosunku do owych koleżanek, z którymi był tak blisko, czy to aby nie kolejne przedstawienie na Twój użytek? dokładnie o tym samym pomyślałam. To już nie można z koleżankami z pracy normalnie rozmawiać ?:) No chba nie skoro czuje Twój oddech na swoich plecach. Dziewczyno ogarnij się , zajmij sobą, skup na sobie a nie na tym ile zdań z koleżankami z pracy wymienił Twój chłopak. Kto by się chciał wiązać z takim szpicem ? Pokaż ,że Ciebie to nie zajmuje aż tak mocno. Masz swoje życie, jesteś silną niezależną kobietą...A on ma się starać bo takiej drugiej już może nie pozna nigdy w życiu. Poczytaj sobie " mężczyźni kochają zołzy " Z przymrużeniem oka ,ale polecam.
  15. ~Ooolka97 ponieważ nie ukrywa przede mna telefonu oraz mam stały dostęp do jego komputera wiec jest świadom że w każdej moge to sprawdzić. No to gratuluje... Już teraz wiem czemu Twój facet zachowuje się w ten sposób. Nie słyszałaś ,że zakazany owoc smakuje najbardziej albo tego ,że związek buduje się na zaufaniu. Dziękuję bardzo jakby ktoś mi miał komp sprawdzać. A jak wchodzi na strony XX( jak każdy facet ) to też mu zabraniasz ? Może kontrolę rodzicielską od razu załóż :D Moim zdaniem z tej mąki chleba nię będzie. Ty mu nie ufasz i wciąż kontrolujesz a on widocznie ma tego dosyć... Powiem Ci tak -jak ktos ma zdradzić to i tak to zrobi ... No chyba ,że go przykłujesz kajdanami do kaloryfera w domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...