Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Dlaczego nie potrafię się cieszyć?


Gość b...l

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego nie potrafię się cieszyć? Mam 14 lat, każdy mówi mi, że w moim wieku powinnam być pełna życia...ale tak nie jest. Mam wszystko,na co wiele osób nie może sobie pozwolić, wiem to,ale nie potrafię się z tego cieszyć. Uśmiecham się, żeby nikogo nie urazić. Gdy jestem sama wciąż płaczę. Jestem wrakiem człowieka, mimo, że mam wszystko, dobre oceny, kochającą rodzinę. Myślę, że czegoś mi brakuje, ale wciąż zastanawiam się czego. Nie lubię też ludzi, ale nie mogę bez nich żyć. Co się ze mną dzieje? Czy to objawy czegoś? Ostatnio zaczęłam pokazywać też swoje prawdziwe uczuća i wszyscy się o mnie martwią.

Odnośnik do komentarza
Gość słowa777777

To twoje wnętrze pamiętaj , że możesz coś budować w nim każdego dnia każdej minuty każdej sekundy możesz coś pięknego do własnego wnętrza dodawać w sztuce , muzyce ale przede wszystkim w mądrości i poszukiwaniach oraz poszerzaniu zrozumienia czym jest życie i jak wielki skarby nosisz w swoim wnętrzu .

Odnośnik do komentarza
Gość Marta.77

Jeśli czujesz,że dzieje się z Tobą coś złego i sobie nie radzisz to porozmawiaj z kimś bliskim. Rozmowa naprawdę wiele daje i odciąża emocjonalnie,a tłumiony smutek i nie wyrażone lęki mogą tylko pogorszyć sytuację. Piszesz,że masz kochająca rodzinę więc pewnie macie do siebie zaufanie. Nie bój się zacząć rozmowy. Każdy czasami ma gorsze chwile,a bliscy są również po to żeby się wspierać

Odnośnik do komentarza

Jesteś młodą osobą, która przechodzi przez trudny okres dojrzewania. Hormony mogą sprawiać, że czujesz się rozbita, smutna, a zaraz potem radosna, nawet bez widocznego powodu. Burza hormonalna może sprawiać, że nie do końca rozumiesz swoje uczucia. Pamiętaj, że to, co czujesz nie jest złe. Masz prawo do swoich emocji. Jeśli jednak czujesz się sama ze sobą niewygodnie, porozmawiaj z kimś bliskim o swoich uczuciach - z mamą, tatą, rodzeństwem, babcią. Możesz też skorzystać z pomocy psychologa albo pedagoga w szkole. Wsparcia udziela też anonimowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży nr 116 111. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Czesto zycie moze wydawac sie puste gdy nic nie robimy dla innych a mozemy. Znajdz jakas organizacje charytatywna i zacznij pomagac innym. Zobaczysz jaka to duza przyjemnosc pomagac innym. U mojego syna w szkole maja obowiazkowo rozne akcje charytatywne, bardzo czesto kwestuja na rozne cele. Albo chodza po domach i sprzedaja zaklady na mecze, to akurat ze szkoly. Kazdy kupuje. Ja tez. Czesto ktos puka bo na cos zbiera ze szkoly. To co oni robia jest bardzo wazne dla wszystkich.
Swego czasu moj mlodszy syn chcial pomagac w stadninie koni ale byl za mlody, mial 12 lat i nie przyjeli go tam.
Poszukaj u siebie, na pewno cos znajdziesz.

Odnośnik do komentarza

Te objawy trochę mówią. Piszesz że uśmiechasz się żeby nikogo nie urazić albo że dopiero ostatnio zaczęłaś w jakiś sposób pokazywać swoje uczucia. To znaczy że w pewien sposób coś udajesz próbując zadowolić innych. Nie jesteś w pełni sobą i przez to nie możesz być tak naprawdę szczęśliwa mimo że jak mówisz niczego Ci nie brakuje. Mogę się oczywiście mylić ale znam ten temat na wylot bo sam mam chyba każdy z tych objawów o których napisałaś i przypuszczam że to może być właśnie taki brak zgody z samym sobą próbując sprostać wymaganiom innych. Może warto rozpocząć terapię psychologiczną? Jesteś jeszcze młoda i postaraj się jak najszybciej z tego wyjść bo potem może być trudniej.

Odnośnik do komentarza
Gość rafal-kon

Objawy które opisujesz mogą świadczyć o dystymii. ALe musisz przeanalizować to. Mam podobnie od szkoły, wszystkie objawy tej choroby pasują do mojej osoby, jest ona często dziedziczna, podłoże biologiczne. Brak motywacji, ogólne poczucie bezsensu, rozbicie wewnętrzne. Moja matka wykazuje wszystkie objawy tej choroby. Dziś ma 50lat a wciąż unika ludzi. Dystymia pojawia się w okresie dojrzewania (jako dziecko jesteś ciekawa świata radosna itp a gdy zaczynasz dojrzewać dystymia się uaktywnia. Twoim przypadku musisz przenalizować czy cieszy cię cokolwiek? Może to być też depresja związana z okresem dojrzewania. Przeanalizuj to co napisałem. Pozdrawiam Cię

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...