Skocz do zawartości
Forum

Problem z toaleta


Gość Zestresowana 10

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zestresowana 10

Witam, od pewnego czasu mam problem,który może wydawać się głupi lub śmieszny,ale mi już nie pozwala normalnie funkcjonować. Ciągle się stresuje,nie potrafię się wyluzować i wymyślam najgorsze rzeczy jakie mogą się przytrafić. Zawsze wychodząc w jeansach biorę zapasowe spodnie w razie gdyby się podarły, jak idę w sandałkach biorę zapasowe buty,bo mogą się urwać. Nigdy mi to nie przeszkadzało,wręcz myślałam,że to plus, że jestem przygotowana na każdą sytuację. Jednak od pewnego czasu mam gorszy problem.. dostaje ataków paniki gdy w pobliżu nie ma toalety,bądź jest zajęta.. mieszkam ze wspollokatorami,więc to uciążliwe,bo za każdym razem gdy ktoś jest w łazience stresuje się i cała się trzęsę. Mam wrażenie,że nie wytrzymam i potrzebuje skorzystać na już. Ciągle boje się,że dostanę biegunki i toaleta będzie zajęta.. Najbezpieczniej czuje się w pociągu lub w pracy,bo jest dużo toalet. Nigdy nie miałam takiej sytuacji,ale cały czas się tego boje. Jak jestem sama,to jest dobrze,bo myślę sobie że najwyższej popuszczę i nikt się o tym nie dowie,ale kiedy jest u mnie mój chłopak cały czas jestem w stresie,że ktoś zajmie łazienkę i dostanę biegunki.. Przez ten stres nie mogę normalnie funkcjonować,ponieważ ciągle o tym myślę. Wychodząc gdzieś nie mogę się spokojnie bawić,bo zastanawiam się czy toaleta jest w pobliżu.. o podróżach bądź staniu w korkach nie wspomnę,bo jadę w panice,że zaraz mnie złapie i narobię w majtki..

Co mam zrobić w takiej sytuacji? Stresuje się każdym weekendem,kiedy wszyscy są w domu,bo zajmują toalety..Nigdy nic się nie zdarzyło,ale mam dosyć tego uczucia,bo mnie wykańcza..

Odnośnik do komentarza

Spełnia się to, o czym myślimy. Więc w końcu faktycznie cię to dopadnie.
Miej to na uwadze, może ta świadomość pomoże ci trochę.
Na siłę zmień myślenie, nie dopuszczaj myśli o braku ubikacji, zagłuszaj je natychmiast, gdy się pojawiają.
Postaw sobie w pokoju małe wiaderko i myśl że jesteś bezpieczna, bo masz wyjście awaryjne /czyli narobisz do wiaderka./
Na drogę zakładaj podpaskę i myśl sobie że jesteś bezpieczna, bo jesteś zabezpieczona. itd
Jak będziesz konsekwentna w takim myśleniu, to z czasem odczujesz poprawę.

A może pójdziesz do psychologa? Chyba warto.

Odnośnik do komentarza

1. Jak często w ostanich pięciu latach przytrafila Ci się biegunka? Jesli często ,to pora wyregulowac swoją dietę, zastanowić się po jakich blędach dietetycznych Cię to nachodzi. Jesli wlasne dzialania nie pomogą, to do lekarza lub dietetyka.

2. Należy zaopatrzyć się w duży słoj i w sytuacji podbramkowej, gdy toaleta będzie zajęta to udac się do pomieszczenia wolnego lub poprosić aby ten sąsiedni pokój siostraa brat czy rodzic Ci opuscili jak nie dotrzymasz czasu opuszczenia toalety przez innego użytkownika i skorzystac z tego słoja a chlopaka spokojnie zostawić w swoim pokoju- będzie niczego nieświadom.

3. Post użytkownika, ktory na skutek przeżyc z dzieciństwa ma problemy z siusianiem jest stymulujący bardzo wyobrażnie i można świetnie skonstruować nowy wątek-" co mam robić jak mi się chce kupkę,cierpię bardzo".

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...