Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Nie wiem co się ze mna dzieje


Gość Gosc 44

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od kilku miesiecy zmagam sie z dosc nietypowym problemem. Zaczelo sie od ciezkiego porodu z komplikacjami. Obnizenie pochwy, ciagle bole w ranie poporodowej. Bol miednicy co uniemozliwialo normalne chodzenie. Zaniki czucia, przeczulica w okolicach krocza.Przykurcze miesni. I masa innych dolegliwosci. Prawdopodobnie uszkonie nerwu sromowego. Mijaly miesiace a moje objawy byly lekcewarzone przez lekarzy. Ja nie moglam normalnie funkcjonowac. Kazda czynnosc sprawiala mi trudnosc. Po kilku miesiacach zrobilam rtg i ogladalo go kilku osteopatow i nikt nic nie widzial( ja plyty nie moglam sama odczytac). Wokol blizny po cieciu zauwazylam jakby zanik tkanki. Po jakims czasie pojawil sie bol w posladku ktory trwal kilka dni i za jakis czas zauwazylam ze ten posladek jest mniejszy. Oczywiscie tez nikt nie wiedzial czemu. Kolejne cierpienie przyszlo po wizycie u ginekologa ktory stwierdzil nie zszyte miesnie po cieciu krocza(prawa strona).Myskalam ze stad to uczucie zaniku tkanki( dolu pod skora) wiec zgodzilam sie na operacje naprawcza. I teraz od tamtej pory zaczelam siadac na lewym posladku bo cala prawa strona byla obolala. I znow za jakis czas zauwazylam ze ten drugi posladek tez sie zmienil. Mija 3 mies po operacji i rok od porodu. Trafilam do fizjoterapeuty ktory zauwazyl ze mam nie nastawiony staw biodrowy po porodzie. Te zaniki tkanek czy miesni jak ja to nazywam sa napieciami. Mam straszne napiecia w posladkach i miesniach dna miednicy. Nie moge siedziec przez te jak ja to nazywam braki tkanek. Kazdego dnia od porodu zyje w stresie bo nie wiem co sie dzieje z moim cialem. Cialo jest wiotkie a ja nie jestem w stanie nic cwiczyc przez te napiecia. Rozluznianie miesni dziala tylko chwile. Te zaniki sie poglebiaja z kazdym stresem. Moje pytanie dotyczy tego czy stres moze tak dzialac na cialo( chodzi mi o dystrukcje) . Psycholodzy twierdza ze napiecia miesni tak ale dlaczego sa te zaniki to nie wiedza jak to tlumaczyc. Fizjoterapeuta twierdzi ze to od napiec a ja poprostu mam przez to problemy z czuciem. Mam leki roznego rodzaju. Boje sie wychodzic bo gdzie nie pojde musze usiasc a to sprawia mi dyskomfort ktorego nikt nie rozumie. Psycholodzy nie potrafia mi pomoc. Tylko mowia zebym kontynuowala terapie u fizjoterapeuty. Ja sie naprawde boje ze moje cialo niszczy sie samo.

Odnośnik do komentarza

Raczej na forum też nie da Ci się pomóc ,skoro specjaliści już chyba wszystko powiedzieli w tej sprawie.
Pozostaje kontynuować terapię u dobrego fizjoterapeuty,mimo wszystko ćwiczyć, rozluźniać mięśnie, najlepiej rano w łóżku ,jak organizm jest rozgrzany i mieć nadzieję, że z czasem będzie lepiej , unikać też stresu.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...