Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Jak z tym żyć?


Gość dfsdgds

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moje pytanie brzmi jak zyć z depresją.Mam ją od paru tygodniu.I staram się z nią walczyć jak potrafie.Nie leże w łóżku cały dzień,staram się znaleść jakieś zajęcie aby zatłumić te mysli.Wkurza mnie ta depresja ponieważ nie moge normalnie funkcjonować,mam brak zainteresowań wszystko mi obojetne.Dawniej bylo inaczej,nigdy nie byłem jakims wielkim optymistą,lubiałem pomarudzić a teraz nic mnie nie cieszy,muzyka,wakacja.Życie stało się męka.I choć staram się z tym coś robic to jest coraz gorzej.Biore się za siebie,nie chce o tym myśleć.Ale coraz bardziej mi to dolega.Więcej mysli samobójczych.Po prostu mam całkiem zniszczona psychike od tego.Wracam się do tyłu o pare miesięcy jak bylo pieknie i tyle mi wystarczyło.Teraz nic nie ma sensu chce byc taki jak dawniej ,cieszysz,żartować,miec jakies zainteresowania,teraz straciłem nawet pociąg do kobiet.Patrze na wszystkich do okoła widze w nich siebie z paru miesięcy.I co dalej robić jak z tego wyjść choś wiem że z dnia na dzien tego nie zmienie ale żeby to się zmniejszało a nie odwrotnie jak jest teraz.Dwa tygodnie temu to miałem jakoś ochote na coś a teraz nawet moje ciało jest jakby sparaliżowane:(

Odnośnik do komentarza
Gość Marika Akiram

Może specjalista byłby w stanie zaradzić? Jeśli nie wizyty i terapia, to chociaż jakieś leki, które pomogłyby wyjść z czarnej dziury.
Słyszałam jednak, że ludzie depresyjnie usposobieni tacy będą zawsze, taka natura. Nie należy nazbyt skupiać się na sobie, po prostu zająć myśli i ręce jakąś pasją. Zaufać komuś, zaprzyjaźnić się, zakochać, dzielić świat, radości i troski.

Odnośnik do komentarza

Staram sie zajac,nie siedzie i rozmyslac. Ale jak na poczatku to pomagało bo mogłem na chwile zapombiec to teraz lipa. Staram sie cos robic zeby o tym zapomniec ale tak nie moge sie skupic na tym i myslami jestem tam dalej. Ja nawet tych mysli nie przywołuje,budze sie rano a one same przychodza masakra. Ciesze sie jedynie jak jest wieczor wtedy wiem ze za chwile pojde spac i na chwile choc nie swiadomie odpoczne. Choc tak gorzej teraz sypiam mimo ze na poczatku spałem ok. Wkrzurza mnie to zamiast byc lepiej to jest coraz gorzej. Jestem tym juz zmeczony

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...