Dlaczego nie mogę się odkochać?

[Gość Didlos]

Odezwał sie na fb po latach. I tak z miłej rozmowy rozszalała burza z piorunami. On wyznał ze kochał i kocha a ja osoba twardo chodząca po ziemi zakochałam sie, straciłam głowę. Początek był cudowny. Codzienne rozmowy, smsy, telefony. Spotkaliśmy sie 2 razy on mieszka 100 km od mojej miejscowości. Zaczął nalegać na następne spotkanie. To owszem zaproponowałam termin miejsce. Przyjechałam dzien wczesniej odwołał o 22. W nastepnym miesiącu odwołał spotkanie o 9.00 rano a umowieni byliśmy na 9.00. Drań. Zaczął mniej pisać. Tzn mam wraźenie że gdy ja nie napiszę to on się nie odezwie. Zresztą czasami pisze nic cisza, na następny dzień to samo, czasami na trzeci dzien uda mi sie nawiązac konwersacje. Jeśli chodzi o telefon nie dzwoni lub dzwoni na 2 minuty bo nie ma czasu. Cały czas zapewnia o miłości. Delikatnie wspomniałam co mnie boli obiecał że sie zmieni, i dalej to samo. Próbowałam żartem nic. Wyrzygałam wszystko..nic. Zaparłam sie w sobie nie piszę. Ale codziennie konam z bólu. Mam ochotę napisać smsa s....j draniu to koniec, a gdy piszę wysyłam wiadomość zupełnie inną. Jak sie odkochać gdy kochasz

[Gość Didl]

Wiesz co, istotne jest to czy on ma wobec Ciebie czyste zamiary, czy może chce znowu Cię zranić. Radzę obserwować, ale się nie angażować i nie robić nadziei. Zawsze miłości powinna towarzyszyć szczerość, bez tego miłość nie jest miłością.

[Gość Didlos]

Jeśli uda nam sie porozmawiac na fb czy smsa on jest miły czuły zabawny. Zapewnia że kocha, że zdaje sobie sprawę że mnie rani. Ale nic to nie zmienia jest dalej tak samo. Dlatego postanowiłam milczeć ...ale pomimo mych ostatnich smsów gdzie powiedziałam co myślę siedzi cicho. Co to za człowiek rozkochał mnie w sobie i czerpie z tego radość. Powinnam mu zaśpiewac Nie dojazuj miły , nie dokazuj przecież nie jest z ciebie taki cud....

[mgr Kamila Krocz]

Didlos, proponuję trzymać dystans i czekać teraz na reakcję ze strony mężczyzny, w którym się zakochałaś. Wiesz, przez Internet można zadeklarować wszystko. Dzieli Was znaczna odległość, facet pewnie zdaje sobie sprawę, że może Cię oczarować słowami. Tylko od słów ważniejsze są czyny, a tutaj facet nie dał się poznać z dobrej strony - nie dzwoni, rzadko odpisuje, odwołał kilkakrotnie umówione spotkania. Czekaj na jego ruch. Mam nadzieję, że w końcu Twoje milczenie go zaniepokoi i zatęskni za Tobą. Pozdrawiam!

[Gość Didlos]

~onkaY

....
Dlaczego sie tobą bawi i zwodzi?
Bo jest nieuczciwy, może dowartościowuje się twoja aktywnością, tym, że latasz za nim?

Niestety mam takie same odczucia, że
Jest egoistą, a moje zaangażowanie jest dla niego źródłem przetrwania.
Zawsze byłam osobą myślącą zdrowo rozsądkowo. Teraz zabrakło mi tego spojrzenia..własnie dlatego podzieliłam sie moim problemem na forum , że ktoś z boku naświetli mi sytuacje na trzeźwo. Bo ja odjechałam. Nie zasypuje go smsami. Ale pisałam po jednym dziennie o tak łudząc sie że to coś da...

[Gość Didlos]

~onkaY][quote~Didlos

[

Zastanów sie lepiej nad sobą, bo skoro jak piszesz, zawsze byłaś rozsądna, to co się stało, że dałaś się tak oszukać?
Zwłaszcza, że naprawdę nie było ku temu podstaw.

Chyba nigdy nie doświadczyłaś takiego uczucia kiedy Twoje serce przepełnia miłość. I chociaź wiesz że to uczucie nie ma przyszłości, a dla drugiego człowieka dla jego szczęścia jesteś w stanie wiele zrobić. Ja właśnie to czuje.To przyszło jak grom z jasnego nieba. Nie planowałam nie czekałam. Pokochałam tego człowieka takiego jakim jest i dlatego że czuję miłość w sercu ciężko mi z tego zrezygnowac.

[Gość Didlos]

~onkaY][quote~Didlos

Przypomnę ci, że sama zadałaś pytanie - "Jak sie odkochać gdy kochasz"
Jeśli rady, które tutaj otrzymujesz nie pasują ci, to kochaj dalej, cierp, dzwoń do niego, wyświadczaj przysługi, zadowalaj się jego pustymi wyznaniami miłości, podkładaj się na różne sposoby, skoro tak kochasz i musisz...
Nie oczekuj tylko od niego tego samego.

Powiem tak we mnie toczy sie walka..moj rozum mówi mi że on jest wobec mnie nie uczciwy, bawi się mną. Podejmuje krok w tył nie piszę., ignoruję drania. Niestety są dni słabosci kiedy się łamìę. Ale ja naprawdę chcę sie odkochać nie chce tego bólu, kiedy czuje każdy kawalek siebie. I żałuję że odpowiedziałam na wiadomość ale wtedy byłam po śmierci ukochanej osoby. I wiem że on wkradł się w tą pustkę.