lęk przed kontaktem...

[Gość Embel]

Moja sytuacja życiowa jest od jakichś dwóch lat dosyć skomplikowana. Jestem w związku z osobą tej samej płci. Moja Matka nie zaakceptowała mojej partnerki, jej szantaże samobójstwem, etc. Zmuszona byłam zerwać z nią kontakt. Zbyt dużo byłoby tu pisać... Miałam stany lękowe, depresyjne i gdyby nie moja Partnerka już dawno nie byłoby mnie na tym świecie. Kilka razy przeprowadzałyśmy się - zagranica, dwa miasta w Polsce. Teraz już wiemy, że znalazłyśmy swoje miejsce na ziemi. Wcześniej pracowałam na etat i prowadziłam swoją działalność przez Internet. Działalność zawiesiłam po przeprowadzce do mojej Partnerki, chciałam zacząć wszystko od nowa. Niestety znalezienie pracy w dużym mieście okazało się bardzo trudne. Do tego mój ówczesny stan psychiczny. Ciągle próbowałyśmy na nowo szukać szczęścia, a może tu w końcu się uda... i nie udawało. Mam wyższe wykształcenie, parę lat doświadczenia i nikt nie odpowiada na moje CV... Moja Partnerka zachęciła mnie, abym wróciła do prowadzenia działalności. Wie, jak źle czuję się pracując z ludźmi np. w call center, gdzie niestety najłatwiej o pracę. Teraz mam możliwość pracy z mieszkania. Jednak mam ogromny lęk i opór przed rozmowami telefonicznymi... Mimo, że znam się na rzeczy, boję się, że nie poradzę sobie, że konkurencja będzie "podkładać świnie", itp.... Z drugiej strony wiem, że praca z domu to ogromne odciążenie dla mojej psychiki. Mamy kociaka, więc cały dzień nie będę sama...

[mgr Kamila Krocz]

Praca na własną rękę daje duże możliwości. Poza tym, z racji Twojego stanu emocjonalnego, wiesz, że to dobra opcja, by nie być bezrobotnym, a zarobić własne pieniądze. Myślę, że to duża szansa. Zdaję sobie sprawę, że masz wiele obaw i wątpliwości i że towarzyszą Ci lęki, czy sobie poradzisz, ale jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz. Wierzę w Ciebie i mam nadzieję, że Ci się uda. Powodzenia!

[Gość Embel]

Bardzo dziękuję za odpowiedź.