schizofrenia, agresja.

[yahoo1991]

Witam serdecznie,

Mam taki problem, otóż żyje w domu rodzinnym z wujkiem,który cierpi na schizofrenie paranoidalną. Zmarli mu rodzice, został sam. Zauważyłam,iż od tego czasu jego choroba przybrała na sile. W nocy słyszę jak strasznie krzyczy, wyzywa, kłóci się z kimś. Powtarza to się jakby z większą siłą. Raz się smieje, raz w jego słowach jest mnóstwo agresji. Dziś krzyczał , cytuje "Pozabijam ku... was wszystkich, albo tak napie... że karetka już nie pomoże" i wykrzykiwał to parenaście razy z ogromną siłą. Od kiedy pamiętam gadał,śpiewał, krzyczał... ale chyba nie w takim stopniu. Przyzyczailismy się do tego. Ale nie wiem czy teraz można się w jakiś sposób go obawiać. Czy kłoci się z urojonymi osobami czy to agresja do nas. Nie wiem jak w takich sytuacjach mam się zachować. Dodam,że czasami mamy konflikty dotyczące remontu domu,. na nic sie nie zgadza itp. dach przecieka,ale nie pozwala go zmienić i inne drobnostki. Czasami mam go dość. Nie wiem jak mu pomoc, nie wiem czy on nas wyzywa czy o co chodzi, jest mi z tym strasznie ciężko. czasami,aż boję się go.

Proszę o radę. :(

[mgr Kamila Krocz]

yahoo1991, czy wujek systematycznie bierze leki przeciwpsychotyczne? Czy jest pod stałą kontrolą lekarza psychiatry? Czy kiedykolwiek był hospitalizowany, np. w czasie rzutu psychotycznego?

[yahoo1991]

Co jakiś czas jezdzi do psychiatry, leki jak twierdzi bierze,ale jak jest nie jestesmy w stanie skontrolować. W szpitalu psychiatrycznym juz przebywał i to chyba pare razy.