Myśli samobójcze czternastolatki

[Gość m...m]

Mam pytanie do psychologa :/ Mam 14 lat i moje dzieciństwo jakie powinnam wspominać powinno być cudowne ale ona takie nie jest... Moja matka (nie umiem ładniej o niej powiedzieć) woli moją starszą siostrę. Może dlatego, że ona lepiej się uczy i robi obiad, a ja co do nauki to nie najlepiej. Oczywiście staram się to poprawić! Ciągle mnie wyzywa i to te wyzwiska to przekleństwa..Mam tego dość szczerze to czasami mam myśli samobójcze...Nie wiem co mam z tym robić.. Nienawidzę jej.

[unna-1]

Nauka - Bardzo często trudno idzie nauka, bo brak jest podstaw, ma się jakieś luki w nauce.
Polecam lekcje w internecie. Fantastyczna sprawa, bo wszystko jest tam jasno wytłumaczone. Wystukaj klasę, potem temat i z jakiego przedmiotu, a znajdziesz pomoc. Możesz też wrócić do czegoś, o czym nie wiesz lub zapomniałaś.

Nauka jest ważna nie po to, by zadowolić mamę, lecz dla tego, bo to twoja przyszłość. Myśl o tym, by jak najprędzej się usamodzielnić, by zdobyć wykształcenie, by w przyszłości lepiej zarabiać.
Skup się na nauce. Myśl o własnym, spokojnym życiu w przyszłości, wyobrażaj je sobie i przestań przejmować się mamą.

Wiem, to trudne, ale powtarzaj to sobie, że jesteś spokojna, opanowana...
Postaraj się zapanować nad zdenerwowaniem, uspokój się i wycisz...
Zyskasz to, że na pewno w domu poprawi się atmosfera i że łatwiej ci się będzie uczyć.
Teraz połowę swego czasu poświęcasz na myślenie o tym, co powiedziała mama.
Jak "oczyścisz " umysł, to łatwiej ci się będzie żyło.

Matka to zwykły człowiek, z wadami i zaletami. Nie jest tak, że bezgranicznie kocha się wszystkie dzieci, po równo. Ty też masz wady i zalety, też nie jesteś bez winy, choć niczym nie usprawiedliwiam twej matki.
Jedyna moja rada, nie przejmuj się.
Naucz się cieszyć z własnych osiągnięć, naucz się ignorować jej wrzaski.
To trudne, ale możliwe.
Powodzenia.

[Gość raada]

Nie możesz ignorować przekleństw matki skierowanych w Twoją stronę.Powinnaś bardzo spokojnie powiedzieć mamie, co czujesz wtedy,gdy Ona Ciebie wyzywa.
Jeśli mama nie zmieni postępowania wobec Ciebie radzę rozmowę z kimś z rodziny,kto ma dobry wpływ na mamę.Jeżeli i wtedy nic się nie zmieni, poszukaj pomocy u pedagoga szkolnego bo myśli samobójczych nie można lekceważyć.

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Może spokojna, normalna rozmowa z mamą o waszych relacjach jest dobrym rozwiązaniem? Rozwiązywanie każdego problemu trzeba rozpocząć od konwersacji.
pzdr... i trzymaj się!

[mgr Kamila Krocz]

Podejrzewam, że mamie zależy na Twojej przyszłości i dobrym wychowaniu, dlatego chciałaby, żebyś miała dobre wyniki w nauce, żebyś angażowała się w obowiązki domowe. Napisałaś, że mama WOLI Twoją starszą siostrę. Nie sądzę, że tak jest. Najpewniej jest zadowolona, że Twoja siostra pomaga przy obiedzie czy dobrze się uczy. To jest zawsze powód do dumy dla rodzica. Podejrzewam, że jesteś dla mamy tak samo ważna i kochana jak siostra. Mama po prostu więcej od Ciebie wymaga, a Ty się tym frustrujesz i interpretujesz jej wymagania jako przejaw złej woli. Oczywiście nie pochwalam tego, że mama stosuje pod Twoim adresem przekleństwa, wulgaryzmy. Pewnie niekiedy ponoszą ją emocje, ale nie powinna stosować agresji słownej. Nic dziwnego, że potem Ty również reagujesz agresywnie, gniewem i złością albo smutkiem. Powinnyście razem z mamą usiąść spokojnie w pokoju i porozmawiać o swoich emocjach. Bez pretensji i oskarżycielskiego tonu. Zdrowa komunikacja pomoże Wam oczyścić nieprzyjemną atmosferę w domu. Pozdrawiam i powodzenia!