Muszę się Wam wygadać

[Gość Iseef]

Umówiłam sie na spotkanie z 33 latkiem.Mily,spokojny,wykształcony. Dobrze mi sie z nim rozmawialo. Zaproponował następne spotkanie.
Tylko jest ale..on jest taki na poziomie,uczy języka,jeszcze studiuje,ogarnięty. Ja jestem bezrobotna i nie mam szans na atrakcyjna prace,mieszkam na wsi,gotuje srednio,mam 30 lat,bogata tez nie jestem. I co ja mogę wnieść do tej relacji? Są jakies szanse czy dać spokój sobie w porę bo będę znów odrzucona przez swój status społeczny ? Przeciez pracy na jego poziomie miec nie będę,kasy tez nie..

[Gość Yonka]

Ze spotkania nie rezygnuj, bądź sympatyczna i wyluzowana, ale nie rób sobie od razu nadziei na związek. Nie zakochuj się od razu, trzymaj emocje na wodzy.
Masz 30 lat, a brzmisz tak, jakby życie się dla ciebie skończyło.
Zrób więc coś z sobą i ze swoim życiem. Fakt, że mieszkasz na wsi nie odbiera ci szansy na godziwą przyszłość, ale trzeba powalczyć.
Jeżeli spotykasz się z nim w mieście, poszukaj tam pracy, uzupełnij wykształcenie, idź do przodu.
Z czego żyjesz, jeśli nie pracujesz?
Faktycznie, przy bliższej znajomości, facet może pomyśleć, że szukasz opiekuna/sponsora.
Wyjdź z marazmu i zacznij działać, już nie ze względu na niego, a na siebie samą.

[mgr Kamila Krocz]

Iseef, jeśli miło Ci się rozmawiało z tym mężczyzną, to nie rezygnuj z następnego spotkania. Nie wiem, dlaczego tak krytycznie się oceniasz. Wiem, że porównujesz się do tego mężczyzny - on wykształcony, na poziomie, ma pracę. Fakt, że mieszkasz na wsi nie przekreśla Twoich szans na rozwój. Tylko Ty stawiasz sobie jakieś niezrozumiałe przeszkody i blokady. Nie obiecuj sobie zbyt wiele i nie myśl po kilku spotkaniach o poważnym związku. Potraktuj tę relację jako luźną znajomość. Czas pokaże, co z tego wyniknie. Jeśli jednak czujesz się gorzej ze względu na swój status społeczny i brak wykształcenia, zmień to. Jesteś młoda, ciągle możesz się uczyć. Zrób to jednak dla siebie samej, a nie dla jakiegoś faceta, by cokolwiek komuś udowadniać. Pozdrawiam!

[Gość pannaophelia]

Zapamiętaj jedno.Nie jesteś gorszej kategorii człowiekiem.:) Bądź sobą,naturalną sobą a wszystko będzie ok.

[unna-1]

Dobrze wam się rozmawiało...To ważne!
Ludzie zwykle szukają partnerów, nie każdy od razu patrzy na konto w banku.
Dla niego byłaś odpowiednim partnerem, więc nie stawiaj się od razu w pozycji ofiary, zera.
Jesteś kimś, spodobałaś się, tylko więcej odwagi i wiary w siebie.
Nie oznacza to, że to już będzie związek na całe życie. Na razie poznajecie się, stawiacie pierwsze kroki, za wcześnie na konkrety.

[WiolkaKlaman]

Dokładnie dziewczyno- ani to że mieszkasz na wsi, ani to że nie masz dużo pieniędzy nie powinno przekreślić waszych relacji :)
Do dzieła, bądź sobą i niczego nie udawaj, przecież facet nie patrzy na to ile masz kasy ! Powodzenia :)