Kocham być sama

[Gość inna78]

Mam 16 lat i zamiast spędzać czas z rówieśnikami wole spędzać go sama. Ostatnio jak poszłam z koleżankami z klasy na miasto ciągle myślałam kiedy skończy się ta katorga. Musiałam wykręcić się w trakcie bo nie wytrzymywałam. Jak wróciłam do domu odetchnęłam z ulgą i pomyślałam sobie "jestem już wolna" i powiedziałam że nigdy więcej. Gdy rozmawiam z dziewczynami na przerwach jest to takie wymuszone, wcale nie chce mi się z nimi rozmawiać, ba wręcz te rozmowy zanudzają mnie na śmierć. Wolę pisać na necie i słuchać muzyki na słuchawkach. Co więcej widzę przez to że dziewczyny odzywają się ode mnie i już nie chcą ze mną rozmawiać co wprawia mnie w stan niemalże euforii bo wiem że z nikim nie będę musiała na siłę rozmawiać, z nikim nie będę musiała siedzieć w ławce i nikt nie będzie mi jęczał za uchem. Naprawdę, wolę być sama sobie niż z kimś się trzymać. Nienawidzę rozmawiać z ludźmi za to gdy jestem sama czuję się dobrze. Dodam jeszcze że wyjątek stanowi to że marzę o prawdziwej miłości. Pragnę mieć kogoś kogo pokocham całym sercem i kogoś komu będę bezgranicznie ufać. Co do przyjaciół nie chcę ich mieć. Zamiast załamać się po mieście z kimś wolę słuchać muzyki, czytać książki, pisać itd. Moi rodzice nawet już martwią się o mnie czy ze mną na pewno wszystko dobrze i każą mi chodzić do psychiatry. Nie mogą zrozumieć że ja po prostu chcę być sama. Mam w dupie ludzi. Przynajmniej nikt mnie nie rani :) Czy ktoś ma tu tak samo jak ja i czy to w ogóle normalne? Taka już jestem...

[Gość himalaya]

mysle, ze Twoje podejscie jest dobre, z jednym malym wyjatkiem. prawdopodobnie lubialabys byc z ludzmi, ale nie trafilas na fajnych ludzi, i wydaje Ci sie ze z nikim bys nie chciala rozmawiac.
Druga kwestia - milosc zycia.
mozesz mocno sie sparzyc, poniewaz dzisiaj ludzie potrafia byc tak flaszywi, zakamuflowani, ze bedzie oszukiwal Cie ze Cie kocha, a Ty mu zaufasz.,
nie mozesz zycia opierac tylko na plci przeciwnej.
to Cie doprowadzi do depresji.
To dobrze, ze umiesz zyc bez ludzi.
Ale to nie dobrze, ze jak widac, chcesz zyc tylko dla chlopaka. A przeciez nie ma gwarancji, czy on nie jest jednym wielkim ch..., ktory Cie zrani a Ty spanikujesz i sie powiesisz.. Zyj z rownowaga - szanuj innych ludzi, to tacy sami ludzie jak Ty, no chyba ze to debile. Ale staraj sie wchodzic w sfery ludzi na swoim poziomie i tam znalezc przyjaciolke, czy chlopaka.

[Gość Patrycja31]

Mam 31 lat i gdy byłam w Twoim wieku dokładnie to samo czułam i tak samo preferowałam spędzanie czasu. Dziś- mimo upływu lat nic sie nie zmieniło :-) Po prostu taki charakter :-)

[unna-1]

Coś cię chyba interesuje. Poszukaj jakiś ludzi, o podobnych zainteresowaniach, co twoje.
Muzyka ..na pewno znajdziesz takich w internecie, ale lepiej byłoby, gdybyś jednak wychodziła z domu i utrzymywała kontakt z ludźmi.
Chcesz poznać miłość swego życia, ale gdzie go znajdziesz, jak zerwiesz z ludźmi kontakt?
Jak potrafisz odróżnić, czy to wartościowy chłopak, skoro nie będziesz "znała" ludzkich charakterów?
W związkach nie tylko jest idylla. Warto mieć jakąś odskocznię, by każde nawet drobne "przewinienie" nie stawało się od razu tragedią.

Tak ogólnie... cieszenie się z bycia z samą sobą uważam za dobre, cenne.
Bylebyś tylko nie straciła kontaktu z ludźmi.

[mgr Kamila Krocz]

Jak rozumiem, unikanie kontaktów z ludźmi nie wynika z lęków, ale po prostu z preferencji bycia samej. Jeśli przedkładasz samotnictwo nad kontakty towarzyskie, a do tego męczą Cię wyjścia z przyjaciółmi/znajomymi i rozmowy z nimi, to prawdopodobnie jesteś typem introwertyka. To nie jest zaburzenie. To jest normalna cecha osobowości. Nie każdy musi być duszą towarzystwa ;)