Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Przyjaciolka i jej stosunek do mojej osoby.


Gość Evelli

Rekomendowane odpowiedzi

Forumowicze,pisze bo nie wiem co myslec,podzielcie się spostrzeżeniami.
Przyjaciolka mieszka z partnerem,ktory nie dokłada się kompletnie do rachunkow-ona tak twierdzi. Przy mnie wiele razy to podkresla,ostatnio także odmowila pomocy swej przyjaciółce z noclegiem gdyż ta przyjaciolka zbyt niska kwote za nocleg jej oferowala a twierdzi ze zycie kosztuje,wyzywienie,woda,prad itp. Nie wiem czy nie chodzi tez o mnie bo ja u niej co pare tygodni,miesiecy przybywam do niej gdyż mnie zaprasza na weekendy,mieszkamy od siebie około 45 km. W tym czasie jak jestem wysyla swego faceta do siebie bo boi się zdrady. Co mnie po prostu przeraza,gdyz nawet przez myśl mi nie przeszlo to. Ogolnie przyjaciolka bardzo marudzi ze wszystko takie drogie,a jej nie stać by faceta caly rok prawie utrzymywać,ze tamta kolezanka nic się nie dokłada. Ja się nie dokładam i u niej nie kupuje jedzenia bo nie mam pracy i dwa dni by mnie dość sporo wyniosły,obecnie mnie nie stać się dorzucić,tamta się dorzucila i powiedziała ze za mało. Nie bylam świadkiem tego ze jej mowila ani tego ze ona faceta utrzymuje wiec może to chodzi o to ze ja ten pasożyt,ale po co mnie zaprasza wie ze sam dojazd już dla mnie koszt jest i nie będę mogla porzucić. U niej sprzątam,gotuje chociaż tak mogę ale ona mowi ze jej facet tez sprzątnie,zrobi sniadanie ale od tego to ona się nie naje,nie utrzyma.Mowila ze do mnie pretensji o pieniądze nie ma ale ja cos czuje ze jest nie tak..przecież marudzila ze tamta ja naduzyla.Generalnie ostatnio tez ona jej kolezanka ta która naduzyla jej i jeszcze ich jedna stwierdzily ze mi nie moglyby pomoc w razie nieszczęścia niedaj Bog strasznego i czy mam kogos w razie nieszczęścia bym mogla nocować,zatrzymac się itp.,ja oprócz rodzicow nie mam rodziny w sumie,rodzenstwa ani partnera tez. Przyjechalam do domu,stwierdzilam ze tam nie pojade dopóki nie zrozumiem o co tu chodzi z tymi pieniędzmi,naglymi strasznymi nieszczęściami życiowymi itp. W przeszlosci były zatargiz tymi koleżankami,ale jakos to trwalo.Mama mi mowila ze cos jest nie tak, ze widzi z boku ich stosunek negatywny ale mamy nie sluchalam,mama była świadkiem jak nie raz plakalam przez nie.Co Waszym zdaniem powinnam zrobić? szczera rozmowe przecież odbyłam z ta przyjaciolka.

Odnośnik do komentarza
Gość Mozart rules

Jakby miała coś do ciebie, to by nie zapraszała. A jeśli ciągle przy tobie porusza temat szmalu, to do kurki malowanej, zapytaj ją czy robi jakieś aluzje, bo źle się czujesz z faktem, że też nie możesz jej zapłacić za pobyt. ( swoją drogą niezła przyjaciółeczka, brać kasę za gościnę)

Odnośnik do komentarza

Narzeka, że życie drogie- ma rację + jesteś jej przyjaciółką, więc komu ma się żalić ;). W sumie swoją drogą ja bym takiego faceta kopnęła w tyłek, żeby nie potrafił się sam utrzymać. Wstyd!
Wydaje mi się, że nie ma wobec Ciebie złych zamiarów i Cie zaprasza z własnej woli, a że marudzi to kobiety tak mają(moje zdanie, może być inaczej). Bardziej zastanawia mnie kwestia, że jej facet wyprowadza się, żebyś się z nim nie przespała. Ona Ci tak powiedziała? Zaufanie w przyjaźni to podstawa przecież..
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Mnie też te relacje przyjacielskie wyglądają na dziwne. Niby przyjaciółka Cię zaprasza, niby chce kontaktu, ale robi jakieś podchody i aluzje z tymi pieniędzmi. A może Cię zaprasza, bo właśnie oczekuje, że dzięki Twojemu pobytowi poprawi sobie swój budżet (jakbyś się dorzuciła)? Nie wiem, nie znam jej. Ufasz jej? Uważasz, że jest bezinteresowna? Teksty w stylu: "W razie nieszczęścia nie będę mogła Ci pomóc" nie świadczą o tym, że to jest przyjaciółka. Tak nie mówi prawdziwy przyjaciel. Ale może się mylę...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...