Trzecie podejście

[karolinamajchrzak4]

Witam Was. Mam na imię Karolina, mam 21 lat i jestem studentką 3 roku fizjoterapii :) Moja ,,przygoda" z depresją/nerwicą zaczęła się w 2012 r kiedy to kompletnie nie wiedziałam co się ze mną dzieje... Pani doktor stwierdziła depresje młodzieńczą ze stanami lękowymi. Jestem po terapii Zoloftem, Coaxilem i w trakcie terapii Parogenem. Jeśli chodzi o odstawienie Zoloftu i Coaxilu jakoś po dwóch miesiącach od dnia odstawienia wszystkie niedobre objawy wracały. Parogen biorę prawie 2 lata i ze względu na to że jest lato, ładna pogoda i inne warunki są sprzyjające, pani doktor postanowiła że będę odstawiać Parogen. Byłam na dawce 40 mg, później odstawiłam do 20mg i brałam tak przez tydzień. Niestety dostałam uniemożliwiających funkcjonowanie objawów odstawiennych (pierwszy raz w życiu chyba się tak źle czułam)- biegunka, nudności, zawroty głowy, wrażenie przebiegającego prądu w głowie. wróciłam spowrotem do dawki 20 mg i te paskudne objawy ustąpiły. Wiem że będę musiała w końcu odstawić tabletki jednak ostatnio zaczęłam się znów gorzej psychicznie czuć. Kiedy biorę tabletki potrafię sobie jakoś sama poradzić, ,,przetłumaczyć", a kiedy ich nie ma jest źle. Wydaje mi się że moim głównym problemem jest nerwica która powoduje stany depresyjne. Chciałabym przestać brać leki i żyć pełnią życia ale znam siebie i swój organizm i wiem że będzie bardzo ciężko. Nie wiem co pani doktor postanowi.. pewnie zmieni leki. Ale antydepresantów chyba nie powinno się brać przez całe życie?
Pozdrawiam :)

[karolinamajchrzak4]

Hej :)
Odpowie ktoś? :)

[rafik54321]

Powiem ci tak - wmów sobie że te tabletki to placebo, że one nigdy nie działały, że zawdzięczasz to tylko sobie :) . Bo ja osobiście brałem leki i nigdy one nie działały, wg mnie to właśnie placebo. Równie dobrze mógłbym się zmulić alkoholem :/ .

[Gość tojaaa]

Trochę już czasu bierzesz te leki. To dziala chyba na uklad nerwowy? Moim zdaniem lepiej odstaw je mimo ze jest bez nich gorzej.

[mgr Kamila Krocz]

Droga Karolino, metodą leczenia nerwicy z wyboru powinna być psychoterapia. Jak rozumiem, Ty tylko brałaś leki, poszłaś w farmakoterapię, więc teraz po kilku latach zażywania „chemii” przy próbach jej odstawienia pojawiają się skutki uboczne. Czy Twoja Pani doktor nie zachęcała Cię do terapii? Owszem, antydepresantów nie powinno się brać przez całe życie. Porozmawiaj ze swoim lekarzem prowadzącym o psychoterapii. Może poleci Ci jakąś placówkę, w której mogłabyś skorzystać ze wsparcia w ramach NFZ? Pozdrawiam!