Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Schizofrenik w fazie ostrej.


Gość Justyna507

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Justyna507

Po mojej okolicy (małe miasto) biega sobie puszczony samopas schizofrenik w fazie ostrej i to spotykam go już od dłuższego czasu. Co można by było dla niego zrobić? Jak mu pomóc. Facet jest całkowicie oderwany od rzeczywistości. Dzwonić na pogotowie czy jak?

Odnośnik do komentarza

A robi coś niepokojącego? Czy tylko gada do siebie? Ja bym się nie bawiła w dzwonienie po pomoc bo potem wyjdzie i może nie podziękować. Chyba, że jest na tyle świadomy, że po rozmowie sam zechce by mu pomóc. Trudna sprawa.

Odnośnik do komentarza

Pani Justyno, a czy ten schizofrenik jest samotny, czy ma jakąś rodzinę? Nie wiem, czy jest taka możliwość, ale może lepiej zainterweniować w jego sprawie, rozmawiając z jego bliskimi? Obawiam się, że jeśli pacjent jest w fazie ostrej schizofrenii, to nie będzie możliwości, by się z nim porozumieć i racjonalnie porozmawiać. Rzeczywiście trudna sytuacja...

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

Próbowałam z nim wczoraj porozmawiać ale jest ciężko zrozumieć co kolwiek totalna sałat słowna. Mówi coś nie skończy zmienia temat i tak w kółko i straszne bzdury. Widzę go często na przystanku z którego jeżdże do pracy. Gadał o jakiejś mafii, Berlinie że go zgwałcono totalna masakra. Klekał na tym pszystanku i tak ze mna w tej pozycji rozmawiał. On nie gada do siebie on po prostu cały czas na głos prowadzi do siebie monolog ciężko się zorientować czy mówi do Ciebie czy co. Z tego co zrozumiałam to mówił że jest bezdomny i tu śpi. Że był w Lubiążu ale nie brał tabletek i że go tam zgwałcono i inne rowni straszne rzeczy. Poubirany w jakieś lachmany spodnie takie ze pol dupy widać obraz nędzy i rozpaczy. Jak mu dałam sok do picia to jak pił to aż się caly trzasl. Widuję go już dobry miesiąc. Rece odrapane. A je chyba to co mu ludzie dadzą.

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

Ma taką nieobecności straszną w oczach. Wczoraj coś mówił że ma pustkę w sercu zgliszcza i ruiny itd. W pewnym momencie się zawiesił i tak kilka minut kleszczac na yym przystanku. Mówił że jest ze Świdnicy i wołał jakaś Dorotę ale w pobliżu nikogo nie było. W dzień natomiast go nie widać.

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

Jak mnie gdzieś wyczai na przystanku z daleka to zawsze podchodzi bo mu fajki daje i jak mam to coś do picia ale racjonalnie nie da się z nim porozmawiać mimo to staram się z nim zawsze rozmawiać. Tylko że ja to ja. W końcu może trafić na mniej przyjaznych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

Wczoraj mnie zaskoczył. Bo miał na sobie pelno tych bluz różnego rodzaju. Od męskich po damskie chyba z 8sztuk i zapytał mnie czy mi nie zimno i chciał mi jedną dac to było bardzo miłe. Facet cos może z ja wiem 36-37 lat max nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

No właśnie wszyscy mi to mówią :P
A że ja tak na domiar mam pewnego bzika co do zaburzeń schizo-typowych i schizofrenicznych to ten gościu dla mnie jak swoistego rodzaju punkt obserwacji. Moja mama na mnie dzisiaj krzyczała bo z nim rozmawiam i teraz chyba będą ze mną na ten przystanek jeździć hm... :( Szkoda... bo przecież nie będę mu zadawała pytań przy nich... hm...
Normalnie z nieba jakby spadł :P ehm...
I wiecie nie żebym się nie bała czy coś bo faktycznie oni mogą być agresywni to fakt ale moja ciekawość jest silniejsza.

Odnośnik do komentarza
Gość Mordehai i Ciarahy

Może i nie jest niebezpieczny, ale ja na Twoim miejscu nie trzymałbym się z ludźmi jego pokroju. Zresztą, wyszłaś od razu z założenia, że cierpi on na schorzenie zwane schizofrenią. No wiesz ;-)
Równie dobrze może to być po prostu osoba inteligentna inaczej :D
Pewności nie masz, a internet w dość częstych przypadkach przekłamuje :)

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

"winiunio" nie denerwuj się noż proszę... :)
Czyjaś niewiedza nie powinna wyprowadzać Cię z równowagi.
I podkreślam tutaj nie wiedza a nie brak inteligencji.

A wiem że jest bo obserwowałam go kiedy nie widział ;)
Wiszenie nad drogą i zamieranie w takich pozycjach w jakich on to robił i cała reszta. Naprawdę nie trudno było się domyśleć. I chciałabym tutaj podkreślić iż jest kilka odmian tego zaburzenia a każdy przypadek indywidualny ;) Stąd tyle mitów ;)

Odnośnik do komentarza

mi już bokiem wychodzi udowadnianie ludziom tzw. zdrowym że nie jesteśmy podludźmi i też należy się nam szacunek. a temu panu proponuję lekturę np . Kępińskiego aby naród nasz był rozumny a nie jak wróble odnoszące się do kolorowej papugi.

Odnośnik do komentarza
Gość Mordehai i Ciarahy

No wiesz winiunio. Ja nie żyję według opinii ludzi i dla ludzi. Więc, chyba raczej bym się zbytnio takim stwierdzeniem nie przejmował. Właściwie to mogę podsumować to w takich sposób. Nie mam nic do takich ludzi, jak nowo poznany obiekt badań Dzasty, lecz ich jakoś za bardzo nie trawię.

Odnośnik do komentarza
Gość Mordehai i Ciarahy

~winiunio
mi już bokiem wychodzi udowadnianie ludziom tzw. zdrowym że nie jesteśmy podludźmi i też należy się nam szacunek. a temu panu proponuję lekturę np . Kępińskiego aby naród nasz był rozumny a nie jak wróble odnoszące się do kolorowej papugi.

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu tak bardzo Ci współczuję :P

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna507

Też czytałam Kępińskiego ;) Chociaż mi bardziej Freud wchodził no ale kto co woli. Widzisz społeczeństwo boi się wszystkiego co nieznane niezrozumiałe i odbiegające od normy. A swój lęk i niewiedze przekłada na mity... hm... Taki jakby no nie wiem mechanizm obronny?

I tak wracając do mojego obiektu obserwacji to w najlepszym dla niego przypadku jest to wkręcenie sobie choroby po spożyciu mefedronu ostatnio pełno tego świństwa w okolicy :/ Tylko jakoś po oczach u niego nie było widać aby coś ćpał.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...