Skocz do zawartości
Forum

Manipulacje przyjaciółki


Rekomendowane odpowiedzi

To jest dłuższa historia. Zaczęła się jakiś rok temu. Więc od dziecka przyjaźnie się z A. Rodzice ,znajomi mi mówili ,że jest fałszywa , manipuluje mną. Cóż , ja jak to ja, olałam to. Sądziłam " co oni mogą wiedzieć ,to ja się z nią przyjaźnie ,nic o niej nie wiedzą". Rodzice po części mieli taka opinie ,bo znają jej rodziców , ale też mama często powtarzała ,że ona kiedyś będzie mieć chorobę psychiczną(A). W wakacje poznałam razem z nią paczkę dziewczyn , cóż na początku nie zapowiadało się fajnie ,ale później zaprzyjaźniłam się bliżej z P. Mówiłyśmy sobie wszystko. Tylko A. zaczęła robić się chyba zazdrosna. I znów zaczęła manipulować. Koniec końców zakończyłam znajomość z P. Chciałam ją uchronić od tego. Była słaba psychicznie . Ona pisała do mnie ,a ja do niej dosłownie z pyskiem. Odpuściła po jakimś czasie , zaskoczyło mnie to ,że wypomniała mi wszystko co jej powiedziałam. Zraniło mnie to. Ale po części ją rozumiem. Zasłużyłam na to. Nie wypomniałam jej tego co mi powiedziała ,ona mnie wyzywała . Zakończyłam toksyczną przyjaźń z A. Chociaż to ona mnie bardziej olała. Powód? Nie mówiłam jej 'cześć" i myślała ,że ja się obraziłam. Pogadałam z nią i myślałam ,ze wszystko dobrze ,ale ciągle miała mnie gdzieś. Ostatnio ruszyło mnie serce zadzwoniłam do P. , jak miałam jej powiedzieć prawdę czemu odeszłam to wymyśliłam żałosne kłamstwo na poczekaniu. Powiedziała mi ,że miała próbę samobójczą . Były dwa powody - śmierć jej babci i moje odejście. Nie odzywałyśmy się do siebie od kilku miesięcy , coś zabolało mnie w sercu kiedy zobaczyłam ich wspólne zdjęcie (A i P) i pisała o prawdziwej przyjaźni. Wysłałam jej wczoraj na snapie treść " To wspaniałe uczucie kiedy nie możesz powiedzieć byłemu przyjacielowi prawdziwego powodu rozstania". Nie skomentowała. Dodałam ją do znajomych na fb i napisała ,że nie wie o co mi chodzi ,ale odpowiedź brzmi nie. Chciałam jej powiedzieć prawdę , o manipulacjach A. ostrzec ją ,ale nie mogłam. Chciałabym odzyskać tą przyjaźń ,ale wiem że to zepsułam. Co zrobic P. nie chce ze mną rozmawiać , A chyba wygrała , dopieła swego.
PS Miałam kiedyś przyjaciółkę W i A ciągle mi robiła awantury ,że olewam ja dla W. Zakończyło się tak jak chciała A. Nie przyjaźnie się już z W. Dodatkowo A mnie olewała w szkole , ale poza nią nagle bff. Inne klasy ,ale bez przesady.

Odnośnik do komentarza

Sama piszesz, że jak bylaś przyjaciólką A to nie należalo mieć ani W ani P za przyjaciól, bo A tak manewrowala, zeby mieć na Ciebie wylączność. Teraz A się kumpluje z P, to P pewnie tez powinna utrzymywać kontakty tylko z A. Kazda z Was (i Ty i P) czula się wybrana, że właśnie A ją zaszczyca- pozwól P się cieszyć dobrymi chwilami, jesli ją choć trochę lubisz, nie ostrzegaj, bo ona jak na razie ze znajomości jest zadowolona. Jak będzie niezadowolona, to sobie odpuści.

Natomiast ogólnie podziwiam te Wasze znajomości, bo "Ona pisała do mnie ,a ja do niej dosłownie z pyskiem" i np." Zasłużyłam na to. Nie wypomniałam jej tego co mi powiedziała ,ona mnie wyzywała ".
Wydaje mi się, że to Ty może troszkę nami chcesz teraz manipulować twierdząc, że byłaś niemila dla P w czasach gdy kumplowałaś się z A, bo przecież ją "chronilaś" przed A. Można ustawić barierę dla znajomości bez ekscytujących pyskówek i szokujących ochron.

Nigdy w życiu nie zwyzywałam koleżanki a przyjaciólce jak mialam powiedzieć coś, co wiedzialam, że jej się nie spodoba, to zastanawialam się w jakiej formie, owijałam długo w bawelnę, tak żeby przelknęła formę a zauważyla treść, tę moją uwagę, która może każe jej spojrzeć na problem z innej strony.

Chcesz być traktowana przez bliżnich z szacunkiem- traktuj ich też z szacunkiem i atencją.

A do wspólnych wypadów, milego spędzania czasu musisz chyba sobie nowe koleżanki znaleść, bo tu już jest za dużo kwasów, ubliżeń, kłotni.

Do ważnych znajomości się dorasta i myślę, że ten proces u Ciebie wlaśnie trwa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...