Ciąża czy nie ciąża

[Roksi2013]

Witam. Bardzo proszę o pomoc i podpowiedzi co w mojej sytuacji zrobić.
Dwa i pół roku temu założyłam wkładkę wewnątrzmaciczną, regularnie ją kontrolowałam, cykle przy niej niezaburzone (28-29dni, dodam, że wkładka nie jest hormonalna). OM 24.12.2015r, od tamtej pory cisza. 29.01 wykonałam test, wynik pozytywny, tego samego dnia wizyta u lekarza, który zakładał wkładkę i informacja, że się przesunęła i nie spełnia już swojego zadania. Lekarz przebadał mnie ginekologicznie i zrobił dopochwowe USG, stwierdził, że zdecydowanie nie jestem w ciąży , a HCG bywa czasem w organizmach kobiet, które już rodziły (pierwsze słyszę!!!), jednak na wszelki wypadek dał mi skierowanie na HCG z krwi. tego samego dnia odebrałam wynik 178, do poniedziałku czekałam jak na szpilkach, choć już oboje z mężem jakoś to sobie poukładaliśmy i doszliśmy do wniosku, że widocznie los tak chciał:) W poniedziałek konsultacja wyniku informacja, że ciąży nie ma na "milion" procent. Na chwilę się uspokoiłam, ale wróciłam do domu i włączyłam internet, a tam wszędzie informacje, że hcg powyżej 5 to już ciąża a co dopiero 178. Mam mętlik w głowie, wolałabym w ciąży nie być, ale jeśli stałoby się inaczej, też dam sobie radę, tylko chcę wiedzieć na 100%. Życie w niewiedzy nie jest dla mnie:)
Co mam zrobić, uwierzyć lekarzowi, czy ufać intuicji?
Jestem mocno przeziębiona, dzwoniłam dziś do tego lekarz i powiedział, że mogę brać wszystkie leki, bo na pewno w ciąży nie jestem, a ja się boję i nie wiem co robić. Umówił mnie na założenie kolejnej wkładki, za dwa tygodnie.

[laurette]

Witaj:)
Hmm dziwne to troche ta jego opinia. Jak dla mnie to beta hcg raczej jest dokladna i wg to ciąza... tez pierwsze slysze to co on mowi o tym wyniku... Zrob jeszcze jakis test ale ja sadze ze jesteś w ciązy:) Ufałabym sobie i hcg.