Skocz do zawartości
Forum

Niespecyficzny ból kolana


Gość Pereziusz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pereziusz

Ból występuje podczas wysiłku np. po przebiegnięciu ok.8km (mam w planie 10-15km) pojawia się ból o charakterze rozsadzania, uczucie rozpierania w kolanie. Co może być przydatne to waga 74kg wzrost 170cm. Płeć męska. Ból tylko podczas wysiłku i to długiego, jest na tyle dokuczliwy że po paru minutach zmagania z nim rośnie do takiego stopnia że uniemożliwia dalszy wysiłek. Ból pojawia się w lewym kolanie. Co może być jeszcze przydatne, to że 3 lata temu miałem naderwanie torebki stawowej właśnie lewego kolana, i w momencie badania nie było płynu w kolanie, pozatym wszystko ok, więzadła w porządku łękotka też, wypis do domu i zakaz wysiłku przez 3 tyg. Co nieprzestrzegałem się tego i po 1,5tygodnia zacząłem się ruszać. Było to 3 lata temu przy wadze 106kg. I teraz pytania czy ten ból to wynik nieleczonego kolana z przeszłości, czy świadczy on o czymś innym, i jakie są hipotezy ??

Odnośnik do komentarza

Torebka stawowa odpowiedzialna jest za naoliwienie twojego stawu.Nie tylko masz ją w kolanach,ale w każdym ruchomym stawie.To,co zrobili tobie LEKARZE ,to śmiechu warte,ale w PL to norma.Moja rada.-Udaj się do lekarza z prawdziwego zdarzenia,a nie do MIASTOWEGO KONOWAŁA.-,a wszystko będzie dobrze.W tej chwili masz odciętą torebkę stawową.Ona wciąż produkuje,ale nie ma dla kogo.Trzeba ją tylko podwiązać w odpowiednim miejscu,bo jest oberwana.Ale oczywiście,Nasi lekarze nie widzą NIC,NO MOŻE PRÓCZ ŁAPÓWKI.

Odnośnik do komentarza

z tymi lekarzami co nic nie wiedzą to bym nie przesadzał. Przy takim urazie warto skonsultować się u kilku osób, zwłaszcza jeśli nic nie pomaga. Ja sam konsultowałem się wiele razy u ortopedy i nie mogę narzekać. Ale oczywiście wszystko zależy na kogo się trafi. Może kolano nie zdążyło ci się zagoić ostatnim razem, kiedy zacząłeś uprawiać sport szybciej, niż Ci lekarz pozwolił. Bo jedna sprawa, że lekarze nie umieją pomóc a druga, że należy stosować się do zaleceń ;p

Odnośnik do komentarza

Mateusz,masz rację.Może trochę przesadziłem z zasadami którymi opierają się polscy lekarze.Pewnie wiele się zmieniło od czasu kiedy byłem w PL. Pozwól,że ci wyjaśnię to,co spotkało mnie. -w 1998 r. byłem ofiarą wypadku.Po przewiezieniu do szpitala(z ulicy),lekarz stwierdził---AMPUTACJA OBU KOŃCZYN---.Czy tak postępuje się w wypadkach szeregu złamań?Moja mama się nie zgodziła i teraz szpital wraz z ordynatorem ponoszą wielkie konsekwencje. Mateusz.-Proszę,nie daj się zwodzić.Do każdego badania muszą ci pokazać PEŁNĄ DOKUMENTACJĘ. A ja chodzę na swoich własnych nogach.Dzięki MAMIE i służbom medycznym UK.Chwała im za to. Pozdrawiam i przepraszam za tę opinię.

Odnośnik do komentarza

Rasputin. Nie wszyscy zapomnieli o dawnym ustroju.Nie którzy nie chcą i stąd te praktyki.Nie neguję kwalifikacji naszych lekarzy,tylko ich odpowiedzialność za drugiego człowieka.Składali przecież przysięgę,a mimo to ,traktują nas jak ŚWINIE.Chcesz mieć prawdziwą obsługę i sprzęt medyczny do twojej dyspozycji?Poproś ICH.Zobaczysz realia służby zdrowia..I teraz.....

Odnośnik do komentarza

w sumie po Twojej historii rozumiem tez Twoja opinie. dobrze, ze Twoja mama zareagowała! to chyba jest tak, że - jak w każdym zawodzie - są lekarze dobrzy i źli i trzeba znaleźć jakiś system, żeby tych złych wyłapywać i odsuwać od funkcji bo o ile zły sprzedawca może ewentualnie pomylić się w wydawaniu reszty to pomyłka lekarza może mieć tragiczne skutki...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...