Boję się iść do pracy przez okres

[Gość Strahliwa]

Witam
Może komuś mój problem wyda się błahy ale przez moje obfite i bolesne okresy boję się pójść do pracy przez 2-3 dni jestem wyłączona z życia kompletnie. Nie jestem się w stanie skupić na czymkolwiek tylko myślę cały czas czy nie pora udać się do łazienki i sprawdzić czy nic mi się nie przedostało gdzieś na ubranie, unikam wtedy wychodzenia z domu na zakupy przesiaduję ten czas w domu. Kiedyś jak pracowałam przez 3 miesiące było mi ciężko z tym w pracy koleżanka zwróciła mi uwagę, że pobrudziłam deskę w wc nie zrobiłam przecież tego celowo nawet nie wiem jakim sposobem się ona od spodu ubrudziła o tym jak się wtedy okropnie poczułam nawet nie wspomnę. Teraz nie wyobrażam sobie iść do pracy gdzie jest 1 lub 2 przerwy na wc w czasie dnia pracy ja muszę iść częściej do toalety boję się reakcji otoczenia jak coś by mi się wymknęło z pod kontroli. Brałam tabletki antykoncepcyjne myślałam ,że mnie wyleczą nic mi to nie pomogło po odstawieniu nadal jest to samo a tych tabletek nie chcę już brać no i chciałabym iść w końcu do tej pracy. Jakieś rady dla mnie?

[mgr Kamila Krocz]

- wygodna, dobrze obciskająca bielizna
- tampon plus do tego podpaska - zmniejszają ryzyko, że coś przesiąknie na ubranie
- normalne wychodzenie do toalety w miarę potrzeby (można przecież dyskretnie porozmawiać z kimś, np. kierownikiem, że jest się niedyspozycyjnym i potrzebuje się wyjść do WC trochę częściej niż dwa razy w ciągu dnia)

Rozumiem, że w te dni czujesz dyskomfort, ale przeżywa to większość kobiet i sobie radzą. Zatem jestem pewna, że Ty też sobie poradzisz, tylko musisz przestać się nakręcać w jakiś wydumanych obawach, że coś Ci przesiąknie itp.

Pozdrawiam!

[Gość unna]

Zawsze można się dodatkowo zabezpieczyć przed przesiąkaniem.
Nie musisz chodzić i sprawdzać, bo jeśli to zrobisz to będziesz pewna, że masz wystarczającą ochronę.
Deska to inna sprawa, po prostu byłaś nieostrożna i pobrudziłaś ją. Na drugi raz sprawdzaj, czy jest czysta.
Dużo kobiet ma obfite krwawienia, nie jesteś jedyna, można sobie z tym radzić i nie wpadać w panikę.

[Gość Strahliwa]

Dzięki za rady ale u mnie to nieraz po godzinie trzeba tampon zmieniać bo przecieka (rozmiar największy z tych najchłonniejszych) oprócz tego mam skrzepy i przez to wszystko szybko mi przecieka :( na bóle łykam lek przeciwbólowy na receptę i jakoś funkcjonuję wprawdzie nie tak jak bym chciała a w pampersie do pracy chodzić nie bardzo mi się uśmiecha. Czuję się rozczarowana leczeniem tabletkami przez mojego ginekologa myślałam ,że po jakimś czasie brania tabletek już mi przejdzie i będzie normalnie a tak nie jest :(

[Gość Danuta7]

Po pierwsze to pytanie powinno trafić na forum ginekologia.
Po drugie, skoro już tu napisałaś to zadam zasadnicze pytanie: czy współżyłaś już i jeśli tak to jak długo? Być może dla niektórych głupie pytanie jednak to może mieć kluczowe znacznie...

[Gość jenimenimenisdrgd]

Skoro masz skrzepy to czy masz może anemię? Badałaś poziom żelaza?

[Gość Strahliwa]

Poziomu żelaza nie badałam sobie nigdy. Jestem mężatką od trzech lat więc dziewicą już od dawna nie jestem choć nie wiem jakie to ma znaczenie, dzieci jeszcze nie rodziłam. Skrzepy też mnie martwią :(

[Gość Danuta718]

Pytałam się o współżycie ponieważ kiedyś wyczytałam że pewna dziewczyna miała obfite miesiączki po zerwaniu błony dziewiczej. Ale skoro to Ciebie nie dotyczy to faktycznie powinnaś zbadać poziom żelaza, bo ma on wielki wpływ na sprawy z krwawieniami.
Dziwię się tylko że ginekolog nie wysłał Cię na żadne badania. Przecież skoro tak się dzieje to już dawno powinien Cię gruntownie przebadać bo moim zdaniem ewidentnie widać że coś nie gra...

[mgr Kamila Krocz]

Może od razu nie wpadałabym w panikę, że coś nie gra, bo sporo kobiet ma obfite krwawienia miesięczne (również ze skrzepami) i są zdrowe. Niemniej jednak Danuta ma rację, że powinnaś iść do ginekologa i porozmawiać z nim o tych obfitych miesiączkach oraz podpytać o badanie w kierunku poziomu żelaza. Samo łykanie antykoncepcji może nie wystarczyć...

[Gość ambra]

Może masz mięśniaki? Sprawdź, czy tabletki przeciwbólowe nie zawierają aspiryny, która rozszerza naczynia krwionośne. Ja kiedyś tak nieostrożnie łyknęłam i myślałam, ze z toalety nie wyjdę. W każdym razie musisz koniecznie pójść do lekarza i sprawdzić, czy to nie problem ginekologiczny

[Gość Strahliwa]

Moja lekarka nie zebrała nawet wywiadu zbadała tylko na fotelu wypisała receptę i skasowała mnie za wizytę trwającą ok.10 min lub mniej kolejne wizyty wyglądały podobnie. Powinnam chyba wybrać się do innego specjalisty sama czuję, że coś jest nie tak z moim zdrowiem po okresie jestem osłabiona i wyczerpana jak po jakiejś dalekiej podróży. Najpierw pójdę do ogólnego niech zleci mi jakieś badania pod kątem anemii. Jakie badania mam mu zasugerować bo nawet nie wiem o co mam pytać? u mnie w rodzinie były mięśniaki na bóle biorę AULIN nie wiem czy ma on jakiś związek ze skrzepami?

[Gość unna]

Nie musisz zakładać pampersa, ale możesz założyć dodatkowo podpaskę.
Zmienić ginekologa i przebadać się, też warto.

[Gość Strahliwa]

Napisałam ,że pampersa bo bokami mi czasem przelatuje :( Do lekarza raczej iść muszę pod jakim kątem ma mnie ten lekarz przebadać?

[Gość margolcia_63]

Na obfite miesiączki dobrym specyfikiem jest Cyclo 3 fort z ruszczykem kolczystym, spróbuj 2 tabletki jak się zacznie krwawienie, jak nie pomoże to dawki ponawiać, coś ok. 30 zł. bez recepty.
Bolesne, obfite ze skrzepami miesiączki to często objaw endometriozy, powinnaś znaleźć ginekologa, który się w tym schorzeniu specjalizuje, zwłaszcza jak nie rodziłaś a zamierzasz.

[Gość Strahliwa]

Dziękuję serdecznie za wszystkie porady :)