Przesadna zazdrość

[SłodkiCukier]

Witam może tu mi pomożecie od ponad dwóch lat jestem ze swoim facetem , a od paru miesięcy często się kłócimy. Jestem strasznie zazdrosna o jego koleżanki bo w niewielkim czasie zrobiło się ich sporo bo nigdy nie miał kolezanek i robie mu awantury a tym samym od siebie się oddalamy dziś doszliśmy do jakiegoś porozumienia bo przecież ja mam kolegów o których on się nie czepia. Tak jak juz pisałam moje ciągłe ataki i awantury prowadzą do tego , że nie jest już taki czuły jak kiedyś i to też mu wypominam , wiem że to tylko koleżanki bo przecież każdy może sobie pisać czy rozmawiać z kim chce , ale kiedy słysze o jakiejś to serce bije jakby miało wyskoczyc nie wiem co ze sobą zrobić i ciągle przez to płacze chodź to tylko koleżanki .

[ka-wa]

Sama sobie nie radzisz z chorą zazdrością i jesteś na najlepszej drodze do rozwalenia związku ,dlatego wybierz się do psychologa ,póki nie jest za późno.

[hipondrka]

Tez bym była zazdrosna nie wierze w przyjaźń damsko męska

[mgr Kamila Krocz]

SłodkiCukier, zaufanie to jeden z podstawowych filarów udanego związku. Jak Wasza relacja ma przetrwać, skoro Ty na każdym kroku podejrzewasz swojego partnera o nieuczciwość i niewierność? On ma prawo mieć koleżanki, tak samo jak Ty masz prawo mieć kolegów. Jeśli nie przekracza pewnych granic, to wszystko jest w porządku. Czy oprócz tego, że Twój chłopak pisze i rozmawia z innymi kobietami, jest coś jeszcze, co wzbudza Twoją niepewność? Czy treść tych rozmów wskazuje na flirty? Jeśli nie, to nie widzę powodów do niepokoju. Czy Twój partner kiedykolwiek Cię zawiódł, dał Ci powody do zazdrości, zdradził Cię? Jeśli nie, możliwe, że Twoja chorobliwa zazdrość bierze się z niskiej samooceny. Jeśli sama sobie nie radzisz ze swoimi emocjami, myślę, że warto porozmawiać z psychologiem, by Wasz związek nie ucierpiał i mógł trwać nadal. Pozdrawiam i życzę powodzenia!