Skocz do zawartości
Forum

przeszłość partnera


Gość truskawa77

Rekomendowane odpowiedzi

Gość truskawa77

Witajcie, mam pewien problem. Jesteśmy z moim chłopakiem razem niespełna 1,5 roku, mamy po 19 lat. Wiem że on już mial wcześniej dziewczyny a z jedną uprawiał seks i inne sprawy w tym temacie, natomiast jeśli chodzi o mnie, to mój pierwszy chłopak, jedyny przed którym otworzyłam się i ktorego kocham całym sercem.
Może to jest dziwne, ale zawsze sobie wyobrażalam ze jak uprawiać seks to tylko z tym jedynym przez całe życie w związku z czym ogromnie mnie to boli - ta świadomość że nie będę jego jedyną... Rozmawiałam z nim o tym, ale pomimo tego że obgadalismy całą sprawę, mi nadal jest przykro i nie wiem jak pozbyć się tego bólu z serca...
Proszę o nieocenianie tylko o jakieś rady :( pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Nie powinnaś być zazdrosna o przeszłość chłopaka, nie masz na nią wpływu.
Liczy się to, co jest teraz między Wami.
Oczywiście, należy podchodzić z dystansem do sytuacji w których masz informacje, że np. kandydat na partnera do tej pory zmieniał kobiety jak przysłowiowe rękawiczki.
Twój chłopak ma już jakieś doświadczenie i to nawet lepiej dla Ciebie.
Masz 19 lat i trochę idealizujesz, nie wiesz co będzie za jakiś czas, czy on Ci się nie znudzi, czy nie będziesz chciała czegoś nowego.
Nie chcę Cię martwić, ale takie związki nastolatków nie rokują dobrze na przyszłość, choć w tej chwili, domyślam się, że kompletnie nie bierzesz tego pod uwagę.
Być może jego była dziewczyna (ta od seksu) też myślała, że to już na zawsze.

Odnośnik do komentarza
Gość truskawa77

Właściwie to nawet nie byli ze sobą, ona tylko wykorzystała zakochanego w niej chłopaka, więc ona na pewno tak nie myślała, bo kręciła wtedy z kilkoma naraz.
Hmm nie wiem czy to jest zazdrość czy po prostu takie dziwne nieprzyjemne uczucie, bo wiem ze mnie bardzo kocha i ufam mu, wiem też jaki ma obecnie stosunek do tej dziewczyny więc nie mam być o co zazdrosna...
Wiem, że dla niektórych może się tak wydawać, że jak chłopak doświadczony, to nawet lepiej, ale szczerze to naprawdę wolałabym żeby byl niedoświadczony w tych sprawach, żeby mógł "oddać się " tylko mnie i żebyśmy mogli uczyć się tego razem na swoich ciałach.
Może i jestem idealistką , myślę że chciałabym spróbować poczekać do ślubu, ponieważ naprawdę wierzę (może naiwnie?) w prawdziwą miłość na całe życie i że jest możliwe uprawianie seksu z tylko jedną osobą ponieważ seks to dla mnie coś naprawdę wyjątkowego zarezerwowanego dla tego jedynego

Co do tych rokowań to nie generalizowałabym. Każdy związek jest inny, niektóre są faktycznie mało dojrzałe a niektóre potrafią przetrwać lata, mam nadzieję że mój właśnie przetrwa :)

Odnośnik do komentarza

truskawa77, domyślam się, że Twój chłopak jest dla Ciebie tym pierwszym, jedynym, że traktujesz Wasz związek w sposób wyjątkowy, że chciałabyś przeżyć intymne chwile z przekonaniem, że Ty jesteś tą jedyną dla swojego partnera. Masz do tego prawo. Zrozum jednak, że przeszłości chłopaka nie jesteś w stanie zmienić, cofnąć, nie warto też o to się kłócić i robić pretensji. Było, minęło. Twój partner ma prawo do swojej przeszłości. Wtedy nie był z Tobą, nie znał Cię. Nie twierdzę, że kontakty seksualne z tamtą dziewczyną czynią go bardziej doświadczonym w sprawach seksualnych. Chcę tylko zwrócić uwagę, że jedynie możesz zaakceptować przeszłość chłopaka i skupić się na Was, na budowaniu Waszej przyszłości, zamiast na rozpamiętywaniu przeszłości, kiedy każde z Was było dla siebie jeszcze obcym człowiekiem. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...