Skocz do zawartości
Forum

presja rodzica


Gość zdesperowana99

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zdesperowana99

Witam. Mam nie mały problem. Nie wiem co robić bo ta sytuacja męczy mnie już od samego początku.
Chcę jechać na dwa miesiące do pracy do Anglii z moim chłopakiem z którym jestem już 2 lata. Tam gdzie jedziemy pracują też jego rodzice. Moja mama się kategorycznie z tym nie zgadza i traktuje mnie jak małą dziewczynkę. Dałam bardzo dużo logicznych argumentów potwierdzających moją pozycje w tym wyjeździe, ona argumentuje '' nie bo nie ! '' Zagroziła mi też że jeśli pojadę to już do końca życia się do mnie nie odezwie.
Bardzo mnie to zabolało. Ojca niestety nie mogę się poradzić bo nie utrzymuje z nim kontaktów. Mam 21 lat i za rok kończę szkołę. Mam już niedługo dwa zawody i w jednym z nich chcę rozpocząć pracę. Między innymi chcę iść na studia i odłożyć sobie na czesne bo to mało nie będzie a na kasie nie śpię niestety. Ten temat który opisałam jest u nas w domu tematem tabu. Nie wiem jak mam do niej dotrzeć. Zawsze ulegałam jej groźbą i przez to dużo mnie omijało... Jak o tym wszystkim pomyślę to płakać mi się chce i kompletnie nie wiem co robić. Zaryzykować życiowy konflikt z mamą czy znów pozwolić żeby weszła mi na głowę? Nie chce się z nią kłócić ale nic do niej nie trafia. Bardzo proszę o pomoc...

Odnośnik do komentarza

Myślę ,że mama nie spełni tej groźby,nie mówiąc o tym ,że nie powinna jej w ogóle wywierać,
jedynie powinna przekonać Cię argumentami ,jeśli by jej się nie udało ,zaakceptować Twoją decyzję.

Jesteś dorosła i zacznij sama decydować o swoim życiu,

wiem ,że my rodzice chcemy jak najlepiej dla naszych dzieci i wydaje nam się ,że jak nas będą słuchały to im wyjdzie na dobre,
a tu nie ma reguły ,trzeba pozwolić dzieciom żyć własnym życiem.

Ale skoro u was zawsze tak było,to nie wiem czy będziesz miała tyle siły,żeby postawić na swoim ,
w każdym razie próbuj ją jeszcze przekonywać do swoich racji.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Ona chce dla ciebie dobrze, tylko że to dobro widzi trochę inaczej niż ty. Rozmawiaj z nią dużo, przekonuj. Jeśli tam są jego rodzice, to jest bardzo duży argument. Poza tym co, nie ufa ci? Ja bym zrobiła tak. Często bym poruszała ten temat, żeby się mama oswajała z tym powoli. Jak ktoś ci gada na okrągło na jeden temat, to w końcu się zgadzasz dla świętego spokoju. Więc może spróbuj tej metody. :) powodzenia :)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze rok do skończenia szkoły, może się boi, że jak pojedziesz , to nic nie skończysz? I lata nauki zostaną stracone?
Może nie ufa twojemu chłopakowi?
Jak rozumiem, chcesz jechać w czasie wakacji. Na taki wyjazd, powinna się zgodzić.
Jeśli w trakcie roku szkolnego, to mama ma rację. że sprzeciwia się wyjazdowi.

Odnośnik do komentarza

Może mama boi się Ciebie stracić? Mówisz, że nie utrzymujesz z ojcem kontaktów. Czy to oznacza, że rodzice są po rozwodzie? Zastanawia mnie zatem, czy mama nie boi się samotności po Twoim wyjeździe. Może przez jakiś czas przestań ją przekonywać, że wyjazd będzie dobry, tylko spróbuj się do niej zbliżyć i dowiedzieć co ona naprawdę myśli i czuje. Możliwe, że albo nie chce Cię utracić albo boi się, że coś Ci się stanie. Nie stawiaj wszystkiego na ostrzu noża chyba, że Twoja mama od zawsze była szantażystką i tyranem (wówczas trzeba się postawić).
Ja mam w tej chwili 32 lata, a moja córka 5. Choć to niedorzeczne już teraz ze smutkiem w sercu myślę, że kiedyś córka może pojechać na drugi koniec świata. Moja własna matka po mojej wyprowadzce płakała przez kilka miesięcy.
Spróbuj się w nią wczuć. Wyfrunięcie piskląt z gniazda jest często dla kobiety tragedią. Myślę, że być może dlatego z Tobą walczy. Nie znam jej, ale to jedna z możliwości.

Odnośnik do komentarza

mama na pewno sie o Ciebie boi. chcesz wyjechac daleko, to normalne że sie martwi.
nie mniej jednak jestes juz dorosła, powinnas juz miec wpływ na swoje zycie. zapewnij mame ze to tylko na dwa miesiace, powiedz to co piszesz tutaj, ze chcesz odłozyc na studia, zapewnij ja ze nie chcesz tam zostac na stałe.
jesli nie zna twojego chłopaka i jego rodzicow to warto ich zapoznac. moze niech porozmawia z mama chłopaka, niech ona ja zapewni ze o Ciebie w tym czasie zadba.
jako mata rozumiem obawy twojej mamy, ale uwazam ze w twoim wieku nalezy juz miec wpływ na własne losy.

Odnośnik do komentarza

zdesperowana99, jesteś dorosłą kobietą i masz prawo do własnych decyzji. Jestem w stanie zrozumieć obawy, lęki, wątpliwości Twojej matki, ale argument "nie, bo nie", to żaden argument. Możliwe, że Twoja mama nie chce się zgodzić na Twój wyjazd do Anglii, bo się czegoś boi, tylko nie potrafi zwerbalizować swoich lęków. Może nie ufa Twojemu chłopakowi? Może się boi, że stracisz lata nauki, wyjeżdżając za granicę? Że zechcesz tam zostać na stałe, a wówczas ona zostanie sama w Polsce? Spróbuj z nią szczerze porozmawiać na ten temat. Powiedz, dlaczego chcesz wyjechać - że chcesz zarobić na studia. Mam nadzieję, że spokojna i rzeczowa rozmowa z mamą pozwoli Wam znaleźć porozumienie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

oczywiście, że matka chce dla Ciebie dobrze - chyba jak każda matka, ale również chce dla siebie dobrze.
to, co ona robi, to nic innego, jak szantaż emocjonalny.
ona nie tyle boi się o Ciebie, co o siebie - nie chce zostać sama.
jedź dziewczyno i nie słuchaj matki, bo możesz w ten sposób "zakotwiczyć" przy matce na długie, długie lata.

Herodot - "Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkie. "

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...