krwawienie z odstawienia po wzieciu 1 tabletki z nowego blistra

[Gość magdalenaas]

Witam, od 5 miesięcy biorę Zoely (24+4), i krwawienie z odstawienia wypadało mi zazwyczaj 3 dnia przerwy. W tym miesiącu jednak 4 dnia dostałam lekkiego plamienia, które rozkrecilo się do krwawienia (i to tez lekkiego) dopiero w 2 dniu nowego opakowania, nigdy jeszcze tak nie miałam - do tego - dziś jest 3 dzień i wyglada na to, że krwawienie się konczy.... Pomyślałam, że skoro krwawienie przychodzi dopiero po zaczeciu nowego opakowania, to moze tabletki jakimś cudem przestały działać? Jak myślicie? Mialyscie taką sytuacje? I czemu takie to skape w tym miesiącu to tez nie wiadomo....

[laurette]

Mi sie wydaje ze zaczelo sie 4 dnia a i tak musialas zaczac nowy blister a krwawienie dalej trwalo pomimo tabletek aktywnych. Nie sadze ze tabletki przestaly dzialać.

[Gość magdalenaas]

Dziekuje za odpowiedz, zawsze to wsparcie :) no to wyglada na to, że w tym miesiacu moje krwawienie z o dstawienia wyglądalo - 1 dz. - plamienie, 2 dz - plamienie, 3 dz- krwawienie (przez pol dnia) i 4 dz plamienie (bo dzis juz tak prawie nic nie ma na wkladce). W życiu jeszcze tak skąpego nie mialam. No zapalenie spojowek na to wpływu raczej nie miało ;)

[laurette]

Oj przy tabletkach to bywa róznie... przy ostatnim blistrze czekalam z utęsknieniem na krwawienie z odstawienia kotre de facto pojawilo sie dpiero 4 dnia! Grunt ze bylo i trwalo oczywiscie tak do pon a nowy blister juz brałam.
Nie przejmuj sie tym tak bo jeszcze moze byc gorzej;-)

[Gość magdalenaas]

No to trochę mnie pocieszylas, dziękuję :) boję się co będzie w przyszly miesiac, bo mam tak wyliczone, że dzień przed wyjazdem na urlop powinno mi sie konczyc krwawienie, nie chce się na urlopie zamartwiac. Wcześniej zawsze było 3 dnia przerwy, a miesiąc temu - 2 dnia, w tym miesiacu 4 dnia (stąd mój pomysł, że tabletki może nie działają). Boję sie, żeby mi sie to nie rozregulowalo całkiem.