Nudności a stres przed egzaminem

[Gość chou1]

Od paru dni, głównie wieczorem odczuwam lekkie nudności. Mam wrażenie, że to od stresu przed sesją, bo pojawiły się w sumie od dnia, od którego zaczęłam się uczyć do jednego z cięższych przedmiotów. Do tego w tym roku mam wyjątkowe parcie na to, by zdać ten przedmiot, ponieważ już raz go zawaliłam, a do tego mogę nie przejść na kolejny semestr jeśli go nie zdam. Jak z tym walczyć? Awaryjnie staram się nie jeść o późniejszych porach, do tego popijam sobie herbatkę miętową.
Wczoraj na przykład czułam się wieczorem super, ale wtedy rozmawiałam sobie na skype z koleżanką i jakoś nie myślałam o tym wszystkim. A dziś przy nauce znowu mnie wzięło. Gdy wyszłam z psem na dwór było ok, ale teraz znowu to odczuwam.