Skocz do zawartości
Forum

Bezsenność a nerwica


Gość WyczerpanaAnia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość WyczerpanaAnia

Od kilku miesięcy mam bardzo duże problemy ze snem. Tak naprawdę mogę powiedzieć, że w ogóle nie śpię. Gdy przyjdzie pora na sen to ja na siłę próbuję usnąć :( Choć jestem bardzo śpiąca nie mogę wejść w tą fazę snu. Tak jakby mój mózg się nie chciał wyłączyć. Całą noc jestem świadoma... Wiem, że nie śpię a myśl, że rano muszę wstać nie daje mi spokoju. Denerwuje się tym bardzo... Mało tego każdy dźwięk lub światło nie pozwala mi usnąć i się skupić. Doprowadzając do tego, że się bardziej denerwuje wkładam sobie zatyczki do uszu i chowam głowę pod kołdrę...(mam neuralgie nerwu-trójdzielnego i bardzo reaguje na dźwięk bo mnie boli)... A nerwy się we mnie gotują. Czasem to muszę ruszać nogami ciągle bo inaczej mnie bolą. Bywa tak, że płaczę nocami z bezsilności. Taaak bardzo chcę odpocząć ale nie mogę :( Rano gdy trzeba wstawać wszystko mnie denerwuje! Rodzina przy tym cierpi bo się wyżywam na nich. Nawet mam ochotę wszystkich wkoło pozabijać żebym ja miała tylko ciszę i spokój... Jestem bardzo nerwowa mała błahostka wywołuję u mnie furie! Chłopak sypiać ze mną nie może bo gdy on oddycha lub chrapie mam ochotę mu coś zrobić. Złoszczę się na niego, że on śpi a ja nie mogę.
Po kilku takich nocach nie mogę normalnie funkcjonować wszystko mnie boli nie mam sił... Podbite oczy... Ostatnio to nawet słyszę jakieś dziwne głosy... Widzę czarne cienie... Zaczynam mieć lęki... Boję się, że psychicznie się zrujnuje.
Lekarz rodzinny wysyła mnie do psychiatry ale w mojej okolicy nie ma żadnego dziecięcego a do normalnego mnie nie chcą przyjąć bo dopiero w styczniu kończę 18 lat...
Opuszczam szkołę przez to bo nie mam już sił... I bardzo się tym martwię :( Brakuje mi tylko snu....
Błagam pomoże mi ktoś? Może ktoś ma ten sam problem...

Odnośnik do komentarza

Witaj WyczerpanaAnia :)

Moim zdaniem niezbędna jest wizyta u psychiatry i psychologa. Coś nie pozwala Ci zasnąć i tego trzeba poszukać.

Co do tej wizyty - skoro nie ma w pobliżu specjalisty dziecięcego umów się po prostu już teraz na pierwszy wolny termin już po Twoich urodzinach. Innego wyjścia nie widzę. A tak poza tym powinnaś pójść do lekarza rodzinnego żeby sprawa ruszyła z miejsca.

Piszesz: "Czasem to muszę ruszać nogami ciągle bo inaczej mnie bolą."

To prawdopodobnie tzw. "zespół niespokojnych nóg".
Tutaj poniżej zostawiam ci linka do strony gdzie znajdziesz informacje na ten temat:
ZESPÓŁ NIESPOKOJNYCH NÓG

Aniu: koniecznie trzeba iść do lekarza, nie ma się czego bać, głowa do góry!

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...