Obsesja na punkcie byłego chłopaka

[Gość Afrodya]

Witam mam 21 lat i mam pewien problem. Otóż mam obsesję na pukcie ex mojego chłopaka,mimo że on mnei utwierdza ze to ja jestem jego pierwsza mialoscia to m unei wierze. Tak jednak bylo wczesnije; na poczatku byla nienawisc do tej dziewczyny i do mojego chlopaka za to ze na poczatku naszej znajomosci mi o niej opowiadał tyle: czułam sie z tym zle,ze nie jestem wystarczająco dobra. Ona okazała sie być 4lata od niego młodsza: depresja,autoagresja problemy emocjonalne takie miała przypadłości, sledziłam jej photobloga specjalnei nawet założyłam sobie swojego aby być bliżej niej "mojej ofiary",to trwało z rok. Wkońcu neianwiść do niej wygasła, czasem było mi jej żal. Potem też sie rkzywidziłam i czasem to robie miałam depresje. Ostatnio nawiąząła z nia kontakt byłam tak szcześliwa:pisałyśmy ze sobą jak gdyby nigdy nic a obie wiedziałyśmy, byłyśmy takie podobne do siebie.Niestety moj chlopak sie wkurzyl i zarzadal zerwania tej znajomosci bo on chce zapomnieć. Teraz jest mi bardzo przykro tymbardziej ze nei mam kolezanek czy cos,nie lubie ludzi ona tez nie, myslalam ze w neij znajde bratnia dusze. "ona Ciebie nianwidzi,ona udaje" mowi mi chlopak, mam to gdzies fajnie byloby miec taka kolezanke z internetu. On sie na to nie zgodzi nigdy, teraz m ismutno nei moge sie z tym pogodzic. Z tym że straciłam ją, to okropne i dziwne. Nie wiem co mam robić! Biore leki na depresje i zabuzrenia osobwości. Kiedyś też była taka sytuacja" stalking" po śmeirci dziadka jezdzilam za grabarzami robilam to calymi dniami mimo ze czulam że to nienormalne i absurdalne zachowanie.

[Gość olaolart]

Mysle ze powinnas sie powaznie leczyc.

[Lena V.]

Może nie powinnam tego pisać, ale to ostatnie zdanie ha ha...MADE MY DAY !
W czym problem? Albo on, albo ona...zresztą to co piszesz jest mało dojrzałe.
Jedno jest pewne, nie zapominaj o lekach!

[mgr Kamila Krocz]

Afrodya, z tego, co udało mi się zrozumieć, napisałaś o byłym chłopaku i jego znajomej, którą początkowo nienawidziłaś, a potem stała Ci się niemal bliska jak przyjaciółka. Czy tak? Nie wiem, w czym tkwi problem. Musisz zdecydować, z kim chcesz dalej utrzymywać kontakt - czy z wirtualną koleżanką, czy z byłym chłopakiem? Jeżeli to jest Twój eks chłopak, to nie rozumiem, dlaczego decyduje o tym, z kim masz utrzymywać kontakt? Nie może wymuszać na Tobie, byś zerwała znajomość z koleżanką. Ty sama o tym decydujesz. Historia wydaje mi się bardzo zawiła i zamotana, ale widać, że nie radzisz sobie z emocjami, zachowujesz się infantylnie. Napisałaś, że bierzesz leki na depresję i zaburzenia osobowości. Pomyśl o psychoterapii. Pozdrawiam!