Skocz do zawartości
Forum

Negatywne odczucia po wizycie u terapeuty


Gość 107

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zalecenie wizyta u terapeuty depresja nasilenie lęków jedziemy wrażenia : jałowa dyskusja o niczym z uwzględnieniem skuteczności terapii leczyłem tego tamtego było ciężko pacjenci mieli opory ale w końcu uwierzyli są zadowoleni terapia odbywa się raz w tygodniu cena 100 zł czekam na pytania do jak pan się czuje kto panu pomaga czy jest leczenie farmakologiczne oczywiście wolałbym swojego psychiatrę(sugestia psychoterapeuty do niego ma zaufanie) i nic jakie są problemy jak pan sobie dotychczas radzi żadnego wsparcia natomiast kolejny stres miałem obok siebie osobę towarzyszącą sam nie dal bym rady pójść (fizycznie) kończymy jako że państwo są razem nie 100 lecz 150 zł wizyta wychodzimy żona mówi to nie ludzie lecz hieny namawiają na terapię która może trwać i rok spotkania raz w tygodniu 50 min 100 zł czy wszystkie spotkania są takie same nie chcemy wywracania życia i wracania chcemy się zająć konkretnym problemem związanym z chorobą a ta związana jest z problemami w pracy czy istnieją psychoterapeuci nastawieni na pomoc zapytałem na czym mniej więcej polega terapia odpowiedz : prowadzona jest indywidualnie z pacjentem i stanowi tajemnicę pytanie co będzie jak żona będzie chciała rozwodu choć jesteśmy bardzo dobrym małżeństwem odpowiedz nie mam wpływu czy ktoś miał podobną sytuację a może ja to wszystko inaczej widzę ?

Odnośnik do komentarza

107, bardzo chaotycznie i mało zrozumiale dla mnie napisany post. Niemniej jednak zrozumiałam z niego, że nie jesteś zadowolony z wizyty u psychoterapeuty. Jeżeli ten specjalista Ci nie odpowiada, nie wzbudził Twojego zaufania, możesz poszukać innego. Czasami jednak ważna jest też motywacja samego pacjenta, bo jeżeli Ty w terapii nie widzisz żadnego sensu, to żadnych efektów nie będzie. Poza tym, nie musisz korzystać z terapii prywatnie. Możesz skorzystać z terapii na NFZ (wówczas byłaby darmowa), tylko zapewne trzeba byłoby dłużej czekać na swoją kolej. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Ja mam bardzo pozytywne wspomnienia z terapii. Widać wszystko zależy od tego, jakie się ma oczekiwania i na kogo się trafi. Nawiasem mówiąc to z mojej pani psycholog, to była taka fajna laska, że jeszcze mi się czasem śni po nocach. Już sam fakt, że mam taką Kobietę w pobliżu poprawiał mi humorek :).

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za wypowiedzi do eksperta mam pytanie proszę w skrócie opisać pierwsze spotkanie z osobą chorą na depresję czy stara się pani by nabrał zaufania ,stara się pani po rozmowie nakłonić zachęcić do terapii na jakiej podstawie nie pytając osoby chorej jak się czuje jak sobie radzi jak wygląda jej dzień co jej najbardziej teraz dokucza kto jej pomaga itd. a na koniec nie zadając w/w pytań mówi pani musimy kończyć ja siedzę obok i słyszę państwo razem to tyle kosztuje ja tylko relacjonowałem historię choroby bo osoba chora niebyła w stanie a nie poddawałem się terapii konsultacji ,grupowej.

Odnośnik do komentarza

~maxx107
Dziękuje za wypowiedzi do eksperta mam pytanie proszę w skrócie opisać pierwsze spotkanie z osobą chorą na depresję czy stara się pani by nabrał zaufania ,stara się pani po rozmowie nakłonić zachęcić do terapii na jakiej podstawie nie pytając osoby chorej jak się czuje jak sobie radzi jak wygląda jej dzień co jej najbardziej teraz dokucza kto jej pomaga itd. a na koniec nie zadając w/w pytań mówi pani musimy kończyć ja siedzę obok i słyszę państwo razem to tyle kosztuje ja tylko relacjonowałem historię choroby bo osoba chora niebyła w stanie a nie poddawałem się terapii konsultacji ,grupowej.

Strasznie bojowo się nastawiłeś. Masz pretensje do Wszystkich terapeutów z tego powodu, że jeden Cię źle - Twoim zdaniem - potraktował. W dodatku nie wiadomo, czy faktycznie byłeś u terapeuty czy u kogoś, kto się za takowego uważa. Spotykałem się z przypadkami, kiedy za "terapię" zabierały się osoby, które ani nie były do tego uprawnione ani nie posiadały odpowiednich kwalifikacji.

Odnośnik do komentarza

Gdybym mógł to wyrazić po swojemu a dotyczy to większości psychiatrów i terapeutów wszystkich miałem prawie z polecenia komuś już pomogli to swoiste maszynki do zarabiania pieniędzy nie mają żadnych zahamowań wiedzą że człowiek cierpi policz sobie każda godzina to ok 100 zł pracują od rana do póznych godzin wieczornych wkoło mieląc to samo proponują terapię kiedy człowiek nawet nie wie co do niego mówią żeby mi ulżyło powiem tak s................e hieny i tyle trzeba radzić sobie samemu im na pewno nie zależy na pacjencie rano dzwoniłem do swojego lekarza był problem lękowy teraz jest 16.50 cisza a zapewniał mnie że w sytuacjach nie pokojących jest do dyzpozycji ma to w d........e to tyle cześć .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...