Skocz do zawartości
Forum

Niezręczna sytuacja z sympatią


Gość Aswewalk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , pisze gdyż jestem w głupiej i śmiesznej sytuacji mianowicie koleżanka wbrew mojej woli zawołała na przerwie chłopaka ktory mi sie podoba (oni sie znają)i stawiając mnie w niezręcznej sytuacji powiedziała ze chce go zaprosić na półmetek w mojej obecności , a ponieważ chłopak mnie nie zna , nawet sobie czesc nie mówimy to odmówił , sek w tym ze mi zalezy na nim i jest jakakolwiek szansa zeby uratować ta sytuacje?

Odnośnik do komentarza

To oczywiste że chłopak odmówił skoro sie nie znacie. Wg. mnie ta koleżanka źle zrobiła.. To ty powinnaś wyjść z inicjatywą do niego i go zaprosić. Ale też nie od razu.. Ja bym na twoim miejscu najpierw go poznała.. I jeśli by sie okazał w porządku, fajny itd. to bym po jakimś czasie go zaprosiła. Skąd wiesz że będziesz sie z nim dobrze bawić jak nie wiesz jaki jest..? Jak ta twoja koleżanka chcąc ci pomóc taka mądra żeby mu wygadać o twoich chęciach pójścia z nim na półmetek to niech przynajmniej dowie sie dlaczego odmówił.. Może ma już towarzyszke albo wcale sie nie wybiera na półmetek.. Jeśli poznasz przyczyne odmowy to będzie łatwiej sprawe naprawić... A tak jesteś w kropce..

Zawsze pod góre :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...