Anedonia, zapadanie się w siebie i stany odrętwienia

[Gość qazxc]

witam,nie po raz pierwszy tutaj,pisałam wiele razy kiedyś,próbowano mi doradzić coś sensownego ale nie udało się jak widać bo znów tu zaglądam.Nie mam w sumie już sił rozpisywać się,bo ogólnie moje położenie jest skomlikowane i naznaczone problemami o róznej tematyce.Teraz to co mnie głównie sprowadza to fakt,że mam obawy czy czasem nie dopada mnie choroba umysłowa.Coraz częściej zapadam w dziwne odrętwienie,tak psychiczne jak i fizyczne,potrafię siedzieć przed komputerem jak ostatni muł i patrzeć w ekran.Nie wiem co ze sobą począć,nie wiem czy to depresja,czy spadek wydajności intelektualnej?Nie jestem w stanie zmusić się do zajęć domowych,do rozmów z rodziną,do tego by kreować swoje życie,codzienność.Odczuwam brak tożsamości,mam problemy z podjęciem decyzji w najprostszych kwestiach,zupełnie jak bym zapadała się do wewnątrz siebie.Anhedonia przede wszystkim albo okropne doły ocierające się o depresję,na przemian z ogromną wściekłością na wszystko wokół.Obezwładniający smutek...Przyjaciółka powiedziała mi kiedyś,że spowodowane to jest przystawaniem z niewłaściwymi ludźmi.Przyznaję,mam skłonność do zawierania znajomości z ludźmi,którzy albo mnie wykorzystują a ja im na to świadomie pozwalam bo czuję się bezwartościowa,albo z osobami,które może i są ogólnie ok,ale odtrącają mnie prędzej czy później,chyba że to normalne w życiu-ludzie są i przemijają,pojawiają się na chwilę.Najprościej rzecz ujmując nie wiem jak mam sobie pomóc,bo po pierwsze mam trochę problemów cięzkiej natury(finanse,używki-uzależnienia?,samotność,cięzka sytuacja materialna,uczuciowa,zdrowotna itp.) i już nie wyrabiam.Chcę wiedzieć gdzie szukać SIEBIE,i jak pozbyć się lęku,który mnie paraliżuje,zwłaszcza o takiej porze jak ta,czyli noc kiedy powinnam spać? Proszę mi jakoś pomóc.

[mgr Kamila Krocz]

qazxc, drogą wirtualną nie można postawić diagnozy, ale niewykluczone, że Twoje objawy wskazują na zaburzenia depresyjne. Piszesz o wielu problemach, więc niewykluczone, że nastrój depresyjny jest wtórny do innych trudności. Powinnaś skonsultować się ze specjalistą, np. lekarzem psychiatrą (nie potrzeba skierowania od lekarza rodzinnego), który będzie mógł postawić rzetelne rozpoznanie i zaproponuje odpowiednie leczenie (leki i/lub psychoterapię). Pozdrawiam i życzę powodzenia!