Nie umiem rozmawiać z ludźmi

[zxc1426]

Hej, mam 22 lata i jestem za bardzo nieśmiały, nie chodzi mi tu tylko o dziewczyny, ale ogólnie.
Często jak mam rozmawiać z kimś obcym np. na ulicy, albo w sklepie, to zawsze się zaczynam denerwować, cały się trzęsę nawet jak jest ciepło, czasami głos mi drży. I przez to nie umiem od 3 lat znaleźć pracy, bo na rozmowach nie wiem co mówić i się denerwuję.
Na jedną rozmowę się tak bałem pójść, że przed samym budynkiem zrezygnowałem, i wróciłem do domu.
Na innej rozmowie, jedna pani powiedziała mi że jestem za słaby psychicznie, i mnie nie zatrudni.
A pilnie potrzebuję prace i nie wiem co mam robić.
Przez to że tak się boję z ludźmi, nie umiem też nikogo poznać, żadnej dziewczyny. Mam ogólnie bardzo mało znajomych, takich lepszych co częściej rozmawiam to tylko dwóch, i tylko z nimi gdzieś wychodziłem. Ale ostatnio przeprowadziłem się do innego miasta i nie mam tu w ogóle z kim wyjść ani porozmawiać. Nawet przez internet nie umiem nikogo poznać bo nie wiem o czym rozmawiać, jak już mi odpisze jakaś dziewczyna, a na żywo nie zagadam do żadnej. W rodzinie myślą że tak specjalnie mało rozmawiam ze wszystkimi, i że specjalnie nie chcę iść do pracy, ogólnie myślą że mam wszystko gdzieś. Nawet w rodzinie się dziwnie czuję, i mało mówię, oczywiście nie mam tak jak przy obcych, ale też nie mam o czym rozmawiać. Chciałbym się zmienić, ale za każdym razem tylko z siebie idiotę robię. Może macie jakieś porady, ktoś miał już podobny problem?

[mgr Kamila Krocz]

Witaj zxc1426!

Podejrzewam, że Twoja nieśmiałość idzie w parze z niskim poczuciem własnej wartości, dlatego masz problemy w relacjach interpersonalnych - trudno Ci odnaleźć się podczas rozmów kwalifikacyjnych, trudno Ci zagadać do jakiejś dziewczyny czy nawet porozmawiać z rodziną. Czy myślałeś o konsultacji u psychologa? Zachęcam Cię również do przeczytania artykułów: Jak podnieść poczucie własnej wartości? i Jak sobie radzić z nieśmiałością? Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[zxc1426]

Dziękuję za odpowiedź, myślałem żeby iść do psychologa, ale jeszcze nie byłem. A czy trzeba mieć skierowanie do psychologa?

[mgr Kamila Krocz]

zxc1426, zgodnie z przepisami musisz posiadać skierowanie do psychologa wystawione przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego (np. lekarza podstawowej opieki zdrowotnej). Do lekarza psychiatry można zgłosić się bez skierowania i wówczas lekarz psychiatra może odesłać Cię do psychologa, stwierdzając, że Twoje problemy nie wymagają leczenia psychiatrycznego, a raczej wsparcia psychologicznego. Możesz też skorzystać z pomocy psychologa w prywatnym gabinecie, ale wówczas będziesz musiał płacić z własnej kieszeni i nie będziesz mógł skorzystać z ubezpieczenia w NFZ. Pozdrawiam!