Skocz do zawartości
Forum

Nie potrafię być w związku


Gość katte

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem normalną dziewczyną. Mam 19 lat. Wiele razy zauważałam, że inni faceci się mną interesują, nawet znajomi nie raz mi to uświadamiali. Problem w tym, że nikt nigdy nie zrobi pierwszego kroku, nie zagada itp.
Może głupio to brzmi, ale nie wiem jak to określić.
Ja sama nie jestem nie śmiała, lecz jeśli chodzi o kontakty z facetami, to już co innego... zawsze panikuje.
Ostatnia sytuacja, to mój sąsiad, który nie rozmawiał ze mną około 13 lat, a dwa dni temu gdybynigdy nic postawił mi drinka... oczywiście na początku nie wiedziałam od kogo on jest, dopiero potem się zorientowałam. Jednak ja nie zagadałam, on był z grupą znajomych, ale podejżewam, że to był tylko przyjacielski gest (bawiliśmy się razem w piaskownicy).
Jedyne co zrobiłam, to napisałam do niego na portalu społecznościowym, żeby nie było że nie wiem że to było od niego. I na tym się skończyło......
Jednak z większością chłopaków jest tak, że jedynie wlepiają swoje spojrzenia, a ja sama nie mam odwagi jakoś zacząć rozmowę.
Nie spieszy mi się i nie szukam nikogo na siłę, ale czasami zastanawiam się czemu ze mną jest tak trudno... nigdy nie byłam w poważnym związku.

Odnośnik do komentarza

katte, myślę, że martwisz się troszeczkę na wyrost. Jesteś młodą kobietą, która budzi zainteresowanie wśród mężczyzn - wszystko z Tobą w porządku. ;) Nie musisz wychodzić z inicjatywą, nie sądzę też, byś była przesadnie nieśmiała, skoro zagadujesz do kogoś na portalu etc. Daj sobie czas, nie spinaj się tak, nie przyspieszaj znajomości. Daj też pobawić się trochę w "kotka i myszkę" chłopakom, którzy się Tobą interesują. ;) W takich podchodach cały urok, odrobina tajemniczości, pikanterii, niedopowiedzenia... Trzymam kciuki i wierzę, że jeszcze niejeden związek przed Tobą! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

jak dla mnie to nie ma w Tobie nic dziwnego. To że pierwsza nie lecisz to nawet lepiej bo to dziwnie wygląda, lepiej mieć pewność i potem działać niż zrobić z siebie zdesperowaną kobietę :) Wiadomo czasem można się odezwać tak np jak zrobiłaś z tym sąsiadem, odezwałaś się, teraz jego ruch... to trochę jak gra. Jeśli ktoś tylko się patrzy to zobaczy jak inny sprzątnie mu Cię sprzed nosa :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...